piątek, 3 stycznia 2014
Władczyni rzek - Philippa Gregory
Źródło
Autor: Philippa Gregory
Tytuł: Władczyni rzek. Zapomniana historia Jakobiny Luksemburskiej
Oryginalny tytuł: The Lady of the Rivers
Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 18 września 2013
Ilość stron: 535
Seria: Wojna Dwu Róż
Ocena: 8/10
Philippa Gregory urodziła się w Kenii. Przeprowadziła się z rodziną do Anglii, gdzie ukończyła historię na Uniwersytecie Sussex. Stopień doktorski z literatury XVIII-wiecznej uzyskała na Uniwersytecie w Edynburgu. Jest autorką serii historyczno-obyczajowych: ,,Czarownica", serii: Wojna Dwu Róż: ,,Córka Twórcy Królów", ,,Czerwona królowa", ,,Biała królowa", Cyklu tudorowski: ,,Kochanice króla", ,,Wieczna księżniczka", ,,Błazen królowej", ,,Uwięziona królowa", ,,Dwie królowe", ,,Kochanek dziewicy", serii rodu Laceyów: ,,Meridon", ,,Dziecko szczęścia", ,,Dziedzictwo" i serii Z zakładką: ,,Dom cudzych marzeń".
Największą sławę zyskała dzięki Kochanicom króla (historia Anny Boleyn, drugiej żony Henryka VIII); książka stała się międzynarodowym bestsellerem, a na jej podstawie nakręcono film telewizyjny oraz kinowy. Książki Gregory ukazują się w 32 krajach, a dotychczas sprzedany nakład to ponad 12 mln egzemplarzy.
Po długiej przerwie w czytaniu nadszedł czas na nadrobienie zaległości. Tym razem trafiło się na coś, na co nigdy wcześniej prawdopodobnie bym się nie zdecydowało. Padło na książkę, która łączy ze sobą fantastykę z historią. Co mnie skusiło? Z pewnością piękną okładka i tytuł ,,Władczyni rzek". Pomyślałam, że pewnie jest to fajna książka fantastyczna, być może o syrenach, lub innych magicznych istotach. Nawet nie pomyślałam, że może to być ponad 500 stronicowa książka, która łączy fantastykę i historię. Czyli mieszankę, która wydawała się nie dla mnie. Nigdy nie przepadałam za wątkami historycznymi w książkach, a co dopiero, gdy odgrywały główną rolę. A jak było tym razem?
Pierw zacznijmy od tego o czym jest ta książka:
XV-wieczna Anglia u progu Wojny Dwu Róż. Barwna opowieść o niezwykłej kobiecie, Jakobinie Luksemburskiej.
Jakobina - wywodząca się według rodzinnej legendy od Meluzyny, wodnej boginki - już w dzieciństwie odkrywa swój dar jasnowidzenia. Gdy we wczesnej młodości spotyka Joannę d'Arc oskarżoną o uprawianie czarów, dostrzega w niej odbicie własnej mocy. Wtedy pojmuje, że kobieta może decydować o swoim losie, ale przeczuwa także, jak niebezpieczne mogą być marzenia.
Po śmierci męża, księcia Bedfordu, który zapoznał ją z tajnikami nauki i alchemii, Jakobina ponownie wychodzi za mąż, nie czekając na królewską zgodę. Małżonkowie udają się do Anglii, by służyć na dworze królowej Małgorzaty Andegaweńskiej. Jakobina szybko zyskuje zaufanie i przyjaźń młodej monarchini. Jednak rozpoczynająca się rywalizacja Lancasterów i Yorków zagraża najbliższej rodzinie Jakobiny. Niepokojona proroczymi wizjami, nie cofnie się przed niczym, by zapewnić przyszłość swej córce Elżbiecie. - Źródło
Autorka od razu przedstawia nam świat panujący w książce z punktu widzenia tytułowej bohaterki Jakobiny Luksemburskiej, której rodzina według legendy wywodziła się od wodnej boginki Meluzyny. Podobno owe pokrewieństwo dawało kolejnym, żeńskim pokoleniom dar jasnowidzenia. Ten oto dar posiadała Jakobina i właśnie z jego względu poślubił ją książę Bedfordu, angielski regent Francji. Mimo iż w tych czasach jest to zakazane, Jakobina pod okiem swego męża zagłębia tajniki alchemii, zielarstwa i przepowiadania przyszłości. Jednakże po pewnym czasie dziewczyna orientuje się, że mąż jej nie kocha i od tego momentu Jakobina zaczyna szukać prawdziwego uczucia, prawdziwej miłości, którą znajduje z giermkiem Ryszardem Woodville, za którego wychodzi po śmierci księcia. Razem opuszczają Francję, a Ryszard zostaje na dworze angielskiego króla Henryka VI, razem z Jakobiną, która staje się towarzyszką jego żony, Małgorzaty Andegaweńskiej. Wszystko zaczyna się komplikować, gdy pogłębia się choroba psychiczna władcy, a jego żona staje na granicy z obsesją żądzy władzy. Wtedy właśnie dochodzi do wybuchu wojny domowej.
Autorka udowodniła wszystkim, że potrafi połączyć fantastykę z historią i sprawić, iż książka nie jest nudna i potrafi wciągnąć. W książce nie pojawiają się nudne, długie, lekcyjne opisy wydarzeń historycznych, ponieważ autorka umiejętnie przedstawiała je z punktu widzenia głównej bohaterki, która nie była przerysowana i nieprawdziwa, ale bardzo ludzka. Co tu więcej pisać... Po prostu polecam!
Za możliwość przeczytania książki dziękujemy wydawnictwu Publicat
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie jestem pewna czy to do końca moje klimaty, choć kto wie - może kiedyś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mnie również wydawało się, że to nie moje klimaty... :))
UsuńPozdrawiam!
być może się skusze, już kilkakrotnie książka wpadała mi w oko :) nie jest całkiem w moich klimatach, ale jakoś mnie do niej ciągnie, tym bardziej, że już poznałam pióro pisarki :)
OdpowiedzUsuńwarto spróbować :) To również nie były moje klimaty ;)
UsuńPozdrawiam!
Lubię takie powieści, ale na razie odpoczywam od książek 'historycznych'. Zresztą czytałam Odmieńca pani Gregory i dużego wrażenia na mnie nie zrobił (niestety...).
OdpowiedzUsuńMoże innym razem... :)
UsuńPozdrawiam!
Mam w planach tą książkę, ale nie mogłam znaleźć jej w bibliotece:(
OdpowiedzUsuńMoże wkrótce się tam pojawi... :)
UsuńPozdrawiam!
Nie wątpie, że ta autorka piszę piękne powieści, ale myślę, że jeszcz nie nadesżła pora abym przeczytała jej książkę.
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńPozdrawiam!
Hmm, może i książka jest warta przeczytania, ale chyba nie dla mnie. Może kiedyś. :)
OdpowiedzUsuńRozumiem :)) Pozdrawiam!
UsuńNie czytałam jeszcze nic tej pani, ale może czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńPolecam! :)) Pozdrawiam!
UsuńJeszcze nigdy nie czytałam tego typu powieści, ale brzmi całkiem ciekawie. Może się na nią skuszę, jeśli będę miała okazję. :)
OdpowiedzUsuńPolecam! :) Pozdrawiam!
UsuńTwórczość Gregory wciąż przede mną:)
OdpowiedzUsuńMoże wkrótce wpadnie w Twoje łapki :D Pozdrawiam!
UsuńMam w planie! :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jak Tobie się spodoba :)
UsuńBrzmi ciekawie, ale się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://fovel.blogspot.com/