źródło okładki: wydawnictwo publicat
RECENZJA
To już ostatnia część niesamowitej serii dla dziewczyn o wróżkach. O książkach z tej serii możemy powiedzieć wiele, ale nie to, że są przesłodzone i dziecinne. Przede wszystkim są ciekawe, inne i pełne ciekawych zwrotów akcji. ,,Moc przeznaczenia'' jest kontynuacją poprzednich wydarzeń. Czym teraz zaskoczy nas autorka?
Przypominam, że ostatnia część pt. ,,Złudzenie'' zakończyła się w dość nieoczekiwany i otwarty sposób. Dzięki temu kolejna część rozpoczyna się od tego momentu, na którym się zakończyła poprzednia. Trzecia część cyklu zakończyła się na złapaniu wróżki zimowej. Avalonowi grozi niebezpieczeństwo. W tej części Shar, Laurel, Tamani oraz Dawid i Chelsea postanawiają uchronić krainę wróżek przed złem. Przekraczają więc bramę Avalonu. Od początku wynikają komplikacje. Dawid i Chelsea nie powinni tam być, a wiara wróżek w niebezpieczeństwo ze strony Klei jest znikoma. Czy uda im się tym razem pokonać zło na zawsze? Czy Avalon będzie bezpieczny? Z jak wielkimi klęskami będą musieli pogodzić się nasi bohaterowie?
Poprzednie tomy były dość łagodne. Małe potyczki, zawirowania, zwroty akcji i szczęśliwe zakończenia. Ta część nieco różni się od poprzednich. Akcja toczy się w zaledwie kilkadziesiąt godzin. Nie brakuje mocnych wrażeń, niepokoju, bitew, ofiar oraz małych zawirowań miłosnych w naszym trójkącie. Nie brak wrażeń z rozdziału na rozdział, a napięcie wciąż rośnie. Dla fanek Dawida ta część będzie jednocześnie jedną z najlepszych i jedną z najgorszych. Szczególnie po przeczytaniu listu od chłopaka, który znajduje się na samym końcu książki.
Ten tom przynosi wiele niespodzianek. Nie koniecznie miłych. Czyta się go szybko i gładko, jednak nie wiem, czy potrafi tak zauroczyć jak poprzednie. Może też dlatego, że byłam fanką innej pary niż ostatecznie zostało to ustalone przez autorkę. No i był to dość brutalny koniec Avalonu. Nagle cała kraina staje w płomieniach. Po poprzednich książkach zrobiło mi się naprawdę smutno na takie zakończenie.
Główni bohaterowie także są dość zaskakujący. Musieli wyrosnąć i zostawić swoje nastoletnie sprawy daleko za sobą, aby stanąć w obronie Avalonu. Wszyscy się zjednoczyli i byli gotowi poświęcić wiele, aby uratować siebie nawzajem. Odnosząc się znowu do trójkąta miłosnego; do końca nie będzie wiadomo, z kim zostanie Laurel.
A co do okładki, to bardzo mi się podoba. Może nie jest to wróżka prosto z Avalonu, ale i tak jest równie magiczna i piękna. Poprzednie okładki także były ładne, ale ta ma to coś w sobie.
Powieść okazała się dobrym uwieńczeniem całej historii. Pokochałam ten cykl i żałuję, że nie będę mogła przeczytać kolejnych części. Serdecznie polecam te książki, bo naprawdę nie są dziecinne, mimo iż tematyką są wróżki. Ta książka, jak i poprzednie, jest udana i na pewno będę jeszcze kiedyś o niej wspominać, mimo tych wszystkich okropnych zdarzeń, które rozgrywają się na jej kartkach. Mimo zróżnicowania książek nie byłabym w stanie wybrać tej jednej jedynej, mimo iż skłaniałabym się ku drugiej. Uwielbiam całą serię, chociaż nie jest idealna. Liczy się to, że jest intrygująca, inna i przede wszystkim warta polecenia.
Za książkę dziękuję wydawnictwu:
Recenzje poprzednich części znajdziecie tutaj:
1. Skrzydła Laurel
2. Magia Avalonu
3. Złudzenie
Fajna książka ; *
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ; http://vizualny-swiat.blogspot.com/ Pozdrawiam : *
Książkę polecam, a blog odwiedzę :)
UsuńWłaśnie czytam "skrzydła Laurel" i bardzo się ciesze, że seria Ci się podoba :D
OdpowiedzUsuńcoś innego i ciekawego :) cała seria jest godna uwagi ;)
UsuńJa własnie skończyłam drugą część i nie mogę się doczekac, kiedy zacznę kolejne <3
OdpowiedzUsuńPolecam wszystkie :)
UsuńNiestety nie moja bajka
OdpowiedzUsuńKażdy lubi co innego ;)
UsuńCały cykl jest świetny, a akcja w ostatniej części jest niezwykle porywająca. :)
OdpowiedzUsuńtak :) ostatnia część jest pełna wrażeń :)
UsuńJa sobie tę serię darowałam całkowicie.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś spróbuj jeszcze :)
UsuńCzytałam tylko pierwszą część, ale chętnie sięgnę też po kolejne. :)
OdpowiedzUsuńPolecam! :D
UsuńNa ten cykl jak na razie nie mam ochoty.
OdpowiedzUsuńRozumiem cię. Może kiedyś ;)
UsuńMnie również ta seria raczej nie zainteresowała.
OdpowiedzUsuńA szkoda, bo jest warta uwagi. :)
UsuńSłyszałam i już od dawna chciałam przeczytać tę serię :) muszę się o nią postarać.. :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://mojswiat-ksiazek.blogspot.com/
Koniecznie musisz :)
UsuńNie czytałam i nie słyszałam o tej serii. Jednak nie mam ochoty jej przeczytać, wydaje mi się nudnawa :)
OdpowiedzUsuńNie jest nudnawa. Jest całkiem ciekawa. :)
UsuńPoprzednie części czytałam i mam je nawet na półce. Jednak do tej nie mogę się jednak zabrać. Chyba boję się, że jednak po takim czasie już wyrosłam z wróżek i się rozczaruję.
OdpowiedzUsuńMusisz spróbować. Na wróżki nigdy za późno. :D
UsuńTa okładka jest najładniejsza ze wszystkich, mimo, że twierdzenie "skrzydła" zostało potraktowane dosłownie. Dobrze, że nie z piór jak u aniołów :)
OdpowiedzUsuńA serię całościowo oceniam jako bardzo dobrą.
Mamy takie samo zdanie o tej serii i okładce :)
UsuńZachęcam ;)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie kojarzę tego cyklu, ale skoro tak polecasz, to może to zmienię.
OdpowiedzUsuń