piątek, 27 września 2013

Millerowie / We are the Millers (2013)



,,Filmowe piątki'' to nowa akcja organizowana przez naszego bloga. Postanowiłyśmy podzielić się z Wami naszymi wrażeniami po obejrzanych filmach. Oglądanie filmów jest moją drugą pasją tuż po książkach, więc z chęcią przedstawię Wam pozycje ''must watch'' oraz te przeciwne. Nie zabraknie także moich ulubionych seriali. :) Mam nadzieję, że współautorka bloga od czasu do czasu doda coś od siebie, jednak jej czas tymczasowo wydzielony został na książki i buszowanie po internetowych sklepach. :) Co mogę jeszcze dodać? Recenzje ukazywać się będą w każdy piątek, aż do wyczerpania materiału (mam nadzieję, że nigdy to nie nastąpi). Serdecznie zapraszam Was do odwiedzania naszego bloga i dzielenia się własnymi wrażeniami po obejrzeniu tych filmów.


***




Uwielbiam komedie. W szczególności te, które nie bazują na samych przekleństwach i powtarzających się schematach. W dzisiejszych czasach na rynku pojawia się pełno ciekawych tytułów, ale większość z nich okazuje się klapą. Czy i Millerowie nie spisali się tak, jak zostali wychwalani?

Dawid jest dilerem narkotyków. Rozprowadza marihuanę po mieście i w dodatku ma dobry kontakt ze swoimi sąsiadami. Gdy pewnego dnia zostaje obrabowany, szef proponuje mu zadanie, które spłaci jego dług i lepiej go wynagrodzi. Przemytnictwo niezbyt podoba się głównemu bohaterowi, ale ze względu na to, że nie może się wycofać, musi wymyślić plan, który pomoże mu przedostać się przez granicę do Meksyku. Postanowił nadać potulny wygląd swojej niewzbudzającej zaufania osobie i stworzył fikcyjną rodzinę, gdzie jego żoną została striptizerka, synem fajtłapowaty sąsiad, a córką bezdomna. Jako szczęśliwa rodzina wyruszają na wakacje do Meksyku. Niestety nie wszystko idzie po ich myśli.

Millerowie to dość oryginalny pomysł na stworzenie czegoś, co może bawić i mieć jednocześnie jakąś głębszą część. Bohaterowie nie są tak płytcy, jak mogłoby się wydawać. Wszyscy mają swój indywidualny charakter i swoją historię. W dodatku nie zauważyłam w filmie wulgarności i sprośności, zamiast tego poczynania rodzinki wywołują salwy śmiechu.

Nawiązując do bohaterów, a właściwie aktorów, którzy ich odegrali (bo to oni spisali się świetnie i nadali całość i charakter temu filmowi), trzeba przyznać, że Jennifer Aniston wcale się nie wypaliła i wciąż zachwyca. Nie chodzi tylko o jej zgrabną figurę, ale także o aktorstwo. Z młodego pokolenia Emma Roberts też jest godna pochwały, a Will Poulter pokazał, na co go stać.


Film (jak już wcześniej wspomniałam) niczym nie przypomina durnowatych komedii, w których brakuje sensu i historii wartej pokazania. Na pierwszy rzut oka nie wygląda na film, który jakoś się wyróżnia, jednak z pewnością zapada w pamięć, jest udany i przede wszystkim zabawny. Spełnia swoją rolę i pozwala nam się przy nim zrelaksować.


Oczywiście nie brakuje w nim błędów, takich jak banalne rozwiązania niektórych sytuacji, jednak humor przedstawiony w filmie nie jest żenujący i przymykając oko na te niektóre potknięcia, można się nim naprawdę cieszyć. W dodatku niektóre dialogi są naprawdę świetne, a czworokąt (Aniston, Sudeikis, Offerman, Hahn) był przezabawny. Akcja w filmie nie nudzi, bez przerwy coś się dzieje.


O całej ekipie mogę powiedzieć tylko tyle, że jest naprawdę zgrana. Scenariusz miał sens, a reżyser stworzył coś naprawdę zabawnego i dającego rozrywkę. Wiele twórców powinno obejrzeć ten film i w swoich następnych projektach zamiast umieszczać głupkowate historie. Powinni stworzyć coś bardziej pomysłowego i zabawnego.


Myślę, że muzyka w filmie była dość zgrana z całością, jednak szczerze mówiąc, nie zwróciłam na nią zbytnio uwagi ze względu na to, że byłam zbyt zajęta śmianiem się i oglądaniem zabawnych sytuacji. Mimo wszystko nie zauważyłam żadnych zgrzytów.


Co mogę jeszcze dodać? A no tak, że polecam Wam wszystkim ,,Millerów''. Nie jest to koniecznie typowo rodzinna komedia, jednak zdecydowanie jest warta polecenia i obejrzenia. Dostarczy Wam dawkę dobrego humoru, który przyda się zwłaszcza teraz, gdy bez przerwy pada.

źródło zdjęć: tumblr.com






Wkrótce:
- ,,Kronika''
- ,,Sztuka zrywania''
- ,,Kac Vegas 3''

Mam zamiar obejrzeć:
- ,,Stażyści''
- ,,Now is good''
- ,,Heartless''


***

CZASAMI MACIE DO NAS PYTANIA, A MY NIE ZAWSZE ODPOWIADAMY NA NIE W NOTKACH. TERAZ MOŻECIE PYTAĆ NAS TUTAJ: http://ask.fm/rohalie I Z PEWNOŚCIĄ UZYSKACIE ODPOWIEDŹ :)

PS2. SPRZEDAJEMY CIUSZKI, WIĘC ZAPRASZAMY WAS DO POOGLĄDANIA ICH NA NASZYM KONCIE NA TABLICY :)

12 komentarzy:

  1. Po całym tygodniu dobry humor bardzo mi się przyda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się :) Po całym tygodniu ciężkiej pracy należy się relaks :D

      Usuń
  2. Spotkałam wiele, wiele pozytywnych recenzji i opinii filmu :-) Muszę go w końcu obejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Film zapowiada się bardzo ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Film obejrzałam=bym ze względu na Jennifer :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słyszałam same pozytywne recenzje na temat tego filmu, ściągnęłam go już i mam nadzieję, że niedługo uda mi się go obejrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałam iść na niego do kina, jednak tego nie zrobiłam, bo w tym czasie leciały już dwa filmy, na które musiałam iść i miałąm to zaplanowane od dawna, jeśli kiedyś będę czegoś ciekawego szukać na pewno siegnę. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj potem znać jak tobie się podobał :)

      Pozdrawiam.

      Usuń