
źródło: pl.twilightsaga.wikia.com
RECENZJA
Na początku uznałam, że autorka po prostu próbuje uczepić się dobrego źródła zarobku i nie ma zamiaru go puścić, dopóki zarabia na nim niezłe pieniądze. Powiedzmy sobie szczerze - może i szum wokół ,,Zmierzchu'' zaczyna powoli słabnąć, tak naprawdę nigdy nie wygaśnie. A przynajmniej nie teraz, gdy wciąż jest o czym mówić, a w telewizji bez ustanku puszczają którąś część ekranizacji. Moja fascynacja sagą gaśnie, ale ze względu na swój sentyment i uwielbienie do autorki, postanowiłam i tę książkę jej autorstwa przeczytać. Nie mogę powiedzieć, że ten przewodnik mnie nie zaciekawił.

Na początku uważałam, że ten przewodnik (jak i wiele innych znajdujących się w moim domu) będzie służył mi tylko do przeglądania ciekawych obrazków i przeczytania niektórych fragmentów. Oczywiście tak nie było, bo gdy książka trafiła w moje ręce od razu zaczęłam ją czytać strona po stronie, chłonąc nowe informacje i ciekawostki oraz zachwycając się wspaniałą grafiką.


Pewnie zastanawiacie się, co takiego znajduje się w tym przewodniku, że Stephenie pofatygowała się go napisać, a wszyscy teraz się nim zachwycają. Przede wszystkim znajdziemy w nim dokładne opisy wszystkich postaci, ich historie oraz różne opowieści i wyjaśnienia. Na starcie autorka serwuje nam rozmowę ze swoją koleżanką Shannon Hale, z której możemy dowiedzieć się wiele o procesie twórczym, jak zaczęła się przygoda Stephenie z pisaniem, o znajdowaniu pomysłów i o wszystkim tym, co dla niej ważne. Później następuje część, w której znajdują się opisy bohaterów. Przypominamy sobie kilka informacji, ale poznajemy także nowe. Na wielu stronach opisane są ich wyglądy, cechy fizyczne, zdolności nadprzyrodzone, procesy przemiany, historie wampirów i wszystkie mity związane z nimi, styl życia i wszystkie ważne informacje o mieszańcach. Wszystko opisane jest tak szczegółowo, że nie da się od tego oderwać i czyta się z rosnącym zaciekawieniem. Oczywiście po wampirach poznajemy wilkołaki i możemy przyjrzeć się drzewom genealogicznym niektórych rodzin. Nie brakuje także części przeznaczonej dla ludzi, których nie brakuje w sadze.
Wiem, że słodzę, więc teraz czas na trochę minusów. Zaczniemy od tego, że pod każdym opisem bohatera znajdowały się cytaty. Moim zdaniem niektóre z nich były tam zamieszczone niepotrzebnie. Kolejną rzeczą jest to, że wolałabym, żeby w przewodniku znajdowało się więcej portretów postaci. Chciałabym wiedzieć, jak wyobrażał sobie je ktoś inny, niż ja i ci, którzy wybierali aktorów do ekranizacji.

Szczerze polecam Wam ,,Przewodnik po sadze Zmierzch''. Jest on idealnym dopełnieniem całej serii, więc jeśli chcecie poznać lepiej swoich ulubionych bohaterów, powinniście po niego sięgnąć.
źródło ilustracji: grafika google
Za możliwość przeczytania dziękujemy:

Nie przepadam za sagą "Zmierzch" więc o ta książkę sobie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńOgromną fanką "Zmierzchu" nie jestem, ale przewodnik bardzo mnie zaskoczył - oczywiście na plus! :D Strasznie podobają mi się ilustracje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Nie przepadam za sagą 'Zmierzch' więc przypuszczam, że tej ksiązki nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńczaje się na książkę, może za niedługo ją poznam :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie
OdpowiedzUsuńSagę "Zmierzch" lubię i podobnie jak Ty mam do niej sentyment. O przewodniku słyszałam, ale jakoś nigdy mnie nie ciekawił. Teraz jednak zmieniło się trochę moje podejście, więc może sięgnę po niego :)
OdpowiedzUsuńMój zachwyt Zmierzchem już dawno minął i jakoś niespecjalnie mam ochotę na czytanie tego przewodnika. Może kiedyś...
OdpowiedzUsuńChciałabym przeczytać, bo bardzo lubię sagę "Zmierzch", jednak jakoś na siłę szukać tej powieści nie zamierzam.
OdpowiedzUsuńTeraz do sagi "Zmierzch" został we mnie tylko sentyment. Bo włąśnie dzięki niej zaczęłam czytać masowo. Aczkolwiek nie ciągnie mnie do przewodników. Wybacz. "Era Zmierzchu: dla mnie już minęła chyba na dobre.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ola :*
Kiedyś chciałam ją przeczytać, z czasem jednak moja chęć znacznie zmalała:)
OdpowiedzUsuń"Zmierzch" jest mi obojętny, ale chętnie bym zajrzała do tego przewodnika :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawi mnie ta książki i z pewnością kiedyś po nią sięgnę! :)
OdpowiedzUsuńOglądałam to w sklepie, poczytałam parę losowych stron i bodajże właśnie wycięte sceny. Zdecydowanie bym jednak tego nie kupiła, przewodniki do książek... zdecydowanie nie.
OdpowiedzUsuńAch, ten Zmierzch... Kiedyś uważany za hit, dziś już niekoniecznie :) cóż, mam sentyment do serii, ale tak jak Justilla raczej nie potrzebuję przewodnika po książce :)
OdpowiedzUsuńSagę czytałam, ale za ten przewodnik jednak podziękuję :) za stara już jestem :)
OdpowiedzUsuń