piątek, 1 lutego 2013
Las zębów i rąk - Carrie Ryan
http://www.empik.com/las-zebow-i-rak-ryan-carrie,prod61050023,ksiazka-p
TYTUŁ: Las Zębów i Rąk
AUTOR: Carrie Ryan
WYDAWNICTWO: Papierowy Księżyc
Pierwsza część serii, o której zrobiło się dość głośno. Książka napisana przez amerykańską pisarkę, której książki widnieją na najbardziej prestiżowej liście bestsellerów New York Timesa i zostały przetłumaczone na kilkanaście języków. ,,Las Zębów i Rąk" zdobyła uznanie czytelników na całym świecie. A co więcej, powieść ma zostać sfilmowana.
,,Las zębów i rąk" opowiada historię Mary, nastolatki zamieszkującej zamkniętą wioskę, w której wierzono, że za siatką nie ma już niczego oprócz lasu i Nieuświęconych. Wszyscy podporządkowywali się Strażnikom i Siostrzeństwu. To nie jest dobre życie. Ludzie są w ciągłym strachu, bo na własne oczy mogą zobaczyć jak śmierć jest blisko. Ale dalej muszą pracować, zajmować się domem i tworzyć teraźniejszość i przyszłość, by ludzkość dalej istniała Jednak główna bohaterka nie chce takiego życia. Wie, że gdzieś za siatkami znajduje się ocean i zupełnie inny świat. Zobaczenie oceanu i domów sięgających chmur jest jej wielkim marzeniem, marzeniem, które chce spełnić z całych sił. Tyle, że na drodze spotyka wiele trudności, a największym problemem są czyhające za płotem zombie, które tyle czeka na moment, by móc dorwać się do świeżego mięsa...
Carrie Ryan stworzyła coś zupełnie innego. Mała odskocznia od monotonnych książek, które oparte są na tym samym schemacie. Autorka stworzyła dość unikalny świat ludzi i zombie. Szczerze mówiąc, to pierwszy raz spotkałam się z książką o tych potworach.
Dążenie do celu, wielka chęć spełnienia marzeń, poszukiwanie prawdy, walka i miłość przetaczały się przez książkę grając na naszych emocjach. Czas, gdy autorka pokazuje nam nieszczęśliwą miłość niczym Romea i Julii była dość wzruszająca, ale poza kilkoma plusami, sama nie jestem zachwycona tą książką. Nie podobał mi się styl pisania autorki. Tylko akcje miała ciekawe, a tak to reszta czytania była dla mnie jak przebrnięcie przez błoto. Nie zachwyciła mnie. Może dlatego, że miałam wobec niej wielkie wymagania. Słyszałam same pozytywne opinie i byłam przygotowana na przeczytanie niesamowitej, wciągającej powieści, które zostanie w mojej głowie na zawsze... No może zostanie, przez swoją oryginalność i brutalność ( jeśli tak mogę to nazwać ). Opisy tych zombie były obrzydliwe. Wolałam nie czytać tej książki przed jedzeniem ani przed spaniem.
,,Las zębów i rąk" został uznany za jedną z najlepszych książek roku w kategorii młodzieżowych. Ja niestety się z tym nie zgadzam, choćbym nie wiem jak bardzo chciała znaleźć więcej pozytywów na temat tej książki i zgodzić się z tym wyróżnieniem. Jest pełno lepszych książek.
Styl autorki jest momentami lekki i przyjemny w czytaniu, a raz ciężki i nudnawy. Jak już wyżej napisałam, książkę czytało mi się dość ciężko. Czytałam ją trzy tygodnie, co jest chyba moim rekordem... Polecam ją tym, którzy uważają taką tematykę za ciekawą. Ja osobiście się nią nie zachwyciłam.
~.~
Przeczytałam i sprawdziłam jakie tak bardzo wychwalana książka zrobi na mnie wrażenie. No nie za wielkie... A jak było, czy jest u was? Pokochaliście ,,Las zębów i rąk"? Zauroczyła Was autorka a może zniechęciła? Sama sięgnę po drugi tom, bo nie potrafię porzucić serii jak je już zaczęłam, ale nie zrobię tego w najbliższym czasie...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Niesamowicie podobała mi się ta książka, ale rozumiem że nie każdemu może podobać się jej klimat, mnie akurat urzekają takie nastroje: posępne i nostalgiczne. Nie mam też nic do zarzucenia warsztatowi pisarskiemu, według mnie autorka świetnie włada piórem, tworzy ekspresywne opisy i czaruje słowem. Jednak ile ludzi tyle opinii :-)
OdpowiedzUsuńTo jedna z moich ulubionych książek. Jest genialna!
OdpowiedzUsuńA mi się książka bardzo podobała i można powiedzieć, że jest jedną z moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedziałam, że ta książka opowiada o zombie! ;o
OdpowiedzUsuńz chęcią przeczytałabym :)
Las w sumie mnie trochę nudził, ale druga część "Śmiercionośne fale" były już lepsze.
OdpowiedzUsuńSam tytuł mnie przeraża :O
OdpowiedzUsuńSama okladka zscheca i sie wyroznia. Z pewnoscia dopisuje do listy lektur do przeczytania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:-)
obserwuje
Ciekawa recenzja :) Jest na mojej liście książek do przeczytania, widziałam ją nawet ostatnio w bibliotece, ale miałam tyle nauki i zajęć, że nie zdążyłabym przeczytać wszystkich, które już wypożyczyłam :p pozdrawiam :3
OdpowiedzUsuńjeszcze nie czytałam, aczkolwiek mam ją na oku :)
OdpowiedzUsuńJa pokochałam tę ksiązkę, jedna z lepszych jakie czytałam :3
OdpowiedzUsuńJuż od dawna mam na niż ochotę. Planuję się z nią zapoznac.
OdpowiedzUsuńDla mnie książka była cudowan, chociaż jakoś ciągle nie mogę kupić drugiej części :C
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tą tematyką, ale już od jakiegoś czasu jedna osoba próbuje mnie przekonać, żebym po sięgnęła w końcu po tę lekturę. Nie spodziewam się po niej zbyt wiele, ale przeczytam z ciekawości :)
OdpowiedzUsuńJa czytałam sporo recenzji tej książki i większość wydawała sie bardzo pozytywna, bardzo chciałam przeczytać, ale zapomniałam o niej, teraz nie tylko mi o niej przypomniałaś, ale lekko ostudziłaś entuzjazm. :P
OdpowiedzUsuńZobaczymy :)
Pozdrawiam.
Mam w planach, myślę, że dalszych, ale są plany ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam, jednak nie zalicza się do moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam nic o tej książce, ale z chęcią bym ją przeczytała:)
OdpowiedzUsuńPochłonęłam tę powieść a ekspresowym tempie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Od czasu do czasu lubię poczytać książki w takim klimacie, więc nie wątpię, że i po tę powieść sięgnę :)
OdpowiedzUsuńMam na nią ochotę
OdpowiedzUsuńTemat zombie jest mi zupełnie obcy. Jeśli znajdę miejsce dla tej pozycji na swojej liście książek, które chcę przeczytać, być może sięgnę. (:
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zazdroszczę, że udało Ci się ją przeczytać :)A i tak w ogóle to bardzo ładny wygląd bloga.
OdpowiedzUsuńDzięki za obserwacje mojego bloga ;) Oczywiście się odwdzięczyłam .
Czytałam i również mi się podobała, przypomniałaś mi, iż muszę jakoś zorganizować kolejną część :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej pozycji, ale może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej wiele dobrego, jednak nie miałam okazji zapoznać się z nią osobiście, a szkoda.
OdpowiedzUsuńUważaj! Druga część jest o niebo lepsza od pierwszej! Przygotuj się na dłuuugie czytanie i zaopatrz w zapas herbatki czy co tam lubisz ;]
OdpowiedzUsuńSłyszałam i czytałam o tej książce, ale jak na razie nie mam jak się do niej dobrać :C
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja ;)
Przyjemnego czytania :)
Hmm może kiedyś sięgnę, ale na pewno nie teraz :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie na http://mojswiat-ksiazek.blogspot.com/
Pozdrawiam :) xx
Ja też nie spotkałam się z zombie w książce, może być ciekawie. Świetna recenzja :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam!
Mimo wszystko brzmi zachęcająco, lubię takie tematy (zombie w szczególności). Chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńJuż się zabieram i zabieram na to i jakoś w pełni zebrać się nie mogę ;). Oczywiście książeczka w planach ;P.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Melon