niedziela, 9 czerwca 2013

Syrena - Tricia Rayburn


http://publicat.pl/dolnoslaskie/oferta/beletrystyka-dla-mlodziezy-15/syrena-syreny-1_65,6174,6113.html

Autor: Tricia Rayburn
Tytuł: Syrena
Oryginalny tytuł: Siren
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 26.04.2011
Ilość stron: 359
Ocena: 10/10

  Tricia Rayburn swoją pierwszą książkę napisała jeszcze jako nastolatka. Dziś jest uznaną autorką powieści dla młodzieży. ,,Syrena" to pierwsza część jej wspaniale zapowiadającej się romantycznej serii z wątkiem kryminalnym. Pomimo strachu przed stworzeniami z głębin, Tricia wciąż uwielbia wodę, dlatego zamieszkała w nadmorskiej miejscowości na wschodnim wybrzeżu Long Island. ( inf. pochodzi z okładki książki )

  Macie dość wilkołaków, wampirów i aniołów? W takim razie przyszedł czas na syreny. Ostatnio o syrenach robi się coraz głośniej. Jest to moja druga książka o takiej tematyce i z pewnością nie ostatnia. To fajny zamiennik do wilkołaków, wampirów i aniołów, którzy zrobili się już trochę nudni. Syreny to teraz fajny powiew świeżości. Coś nowego, coś w miarę oryginalnego...      

  Gdzieś w jakiejś zapowiedzi ujrzałam tą hipnotyzującą okładkę i pomyślałam: ,,Muszę ją przeczytać". Nie czytałam jej recenzji, nie czytałam nawet o czym ona jest, po prostu chciałam ją przeczytać bez względu na opinie innych. A gdy już dostałam tą książkę w swoje posiadanie, zaczęłam się modlić, bym tylko się nie zawiodła i książka okazała się naprawdę fajna. Ostatnio często zdarza mi się, że gdy chwycę za książkę z ciekawą okładką szybko żałuje tego, że nie przeczytałam o czym ona jest, bo okazuje się nudna i kompletnie nie dla mnie. Ale jak tu teraz ufać opisom ciekawej fabuły, które zapowiada świetną książkę, a ty już po kilku stronach wiesz, że to totalny niewypał? Ale teraz ciesze się, że wzięłam tą książkę "w ciemno" i po dłuższej przerwie mogłam przeczytać coś bardzo, bardzo fajnego.

  ,,Syrena" jest dokładnie taka jak ją opisano za pomocą trzech słów: ,,Tajemnicza, romantyczna, pełna grozy". Szczerze mówiąc, nigdy nie przepadałam za książkami z wątkami detektywistycznymi, gdzie aż roiło się od tajemnicy i pytań bez odpowiedzi, ale teraz było inaczej... Odkryłam nową tematykę, która jest wprost idealna dla mnie. Jest to połączenie kryminału z fantastyką - Ideał! W sumie więcej w książce jest codzienności, niż fantastyki, więc może spodobać się też tym, którzy niezbyt przepadają za nadprzyrodzonymi istotami, a lubią kryminały. Wszystko łączy się w całość. Pod koniec książki dostajemy odpowiedź na wszystkie nurtujące nas pytania.
  Wciągająca, relaksująca, przyjemna, lekka, niezobowiązująca do kolejnych tomów...

  Książka opowiada o Vanesie Sands, która pewnego dnia traci swoją ukochaną siostrę Justine. Dziewczyna nie może pogodzić się z śmiercią siostry i wyjeżdża do miasteczka Winter Harbor, gdzie jej rodzina miała domek, do którego przyjeżdżali co roku na wakacje. To tam zginęła Justine, a Vanessa przeczuwając, że jest to coś więcej niż nieszczęśliwy wypadek, chce dowiedzieć się więcej. Szybko okazuje się, że Justine nie była ostatnią osobą, którą morskie fale wyrzuciły na brzeg. W miasteczku występuje seria tragicznych zdarzeń, podczas których mieszkańcy miasteczka znajdują na plaży ciała mężczyzn z twarzami zastygłymi w szerokim uśmiechu... Vanessa nawet nie spodziewa się ile tajemnic może odkryć śmierć jej siostry. Jej życie zmieni się diametralnie. Jak bardzo? Tego dowiecie się czytając tą książkę.

  Ta książka jest NIESAMOWITA. Już nawet nie pamiętam kiedy ostatnio jakaś książka wciągnęła mnie w swój świat i trzymała mnie w nim do późnych godzin. Czytałam ją praktycznie do nocy, a gdy rano wstałam to też od razu po nią sięgałam. Tricia Rayburn i jej ,,Syrena" z pewnością przebiła książkę o syrenach, którą napisała P.C. Cast. Ta książka jest wciągająca, intrygująca i idealna dla czytelników w każdym wieku.
  Pewnie mogłabym jeszcze nieskończoną ilość razy napisać jak bardzo ona mi się podobała, ale ta recenzja i tak jest już dość długa, więc nie przedłużając napiszę tylko - POLECAM!

Za książkę dziękujemy:
Współpraca

~.~
Co o niej myślicie? :)

28 komentarzy:

  1. wow jak wysoko! :) bardzo mnie to cieszy bo ksiażka już czeka w kolejce ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta recenzja zachęciła mnie bardzo, bardzo po sięgnięcie książki, uwielbiam kryminały, kocham fantastykę, a co za tym idzie "Syrena" to moje klimaty. Cóż, chyba w niedługim czasie będę musiała sprawić sobie prezent :3

    [dzikie-anioly - zapraszam, jeśli macie ochotę, chwilę;)]

    OdpowiedzUsuń
  3. Już dawno szukałam takiej książki :) Coś czuje że stanie się moim absolutnym must have ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie szukałam, ale teraz będę szukać więcej takich :D

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) Warto zapoznać się z tą książką ;)

      Usuń
  5. Czytałam Syrenę z przyjemnością. Ale z tego co pamiętam nie dałam tej książce aż tak wysokiej oceny. Widać, że ci się spodobała i wcale się temu nie dziwię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie jestem przekonana. PR (bo chyba można ją zaliczyc do PR?) już mi się trochę przejadło :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie to sama nie jestem pewna czy to jest PR, ale z pewnością nie jest to te same PR, co w większości książek. Mi też się już to przejadło, ale w tej książce czułam jakąś nowość, świeżość :D

      Usuń
  7. Uwielbiam paranormal romance, co nie jest tajemnicą i nigdy nią nie było. :) Syreny zapowiadają się świetnie, tak oryginalnie, szczególnie, że recenzja jest bardzo zachęcająca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W porównaniu z masą książek o wampirach, wilkołakach i aniołach, syreny są czymś oryginalnym i fanym :)

      Usuń
  8. mnie już sama okładka zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam i była nawet fajna. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Udzielił mi się Twój entuzjazm :D:D:D muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdecydowanie w planach. Aczkolwiek odkąd jedna z blogerek napisała, że miała wrażenie, że dziewczyna z okładki zaraz otworzy oczy - zdecydowanie jak już ją będę mieć, będę trzymać okładką w dół lub będę czymś przykrywać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O jacie... Teraz to mnie wystraszyłaś. Muszę schować tą książkę gdzieś głęboko w szafie :D

      Usuń
  12. Zapewne mam tę propozycję w zakładce "Chcę przeczytać" jednak kiedy uda mi się ją dorwać to już inna sprawa. Recenzja oraz ocena tylko mocniej nakłaniają mnie do poszukiwania książki w bibliotece. Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, że szybko uda ci się ją przeczytać :)

      Usuń
  13. dopiero kiedy ktoś o niej mi przypomni to wspominam sobie, iz miałam jej poszukać ;d

    OdpowiedzUsuń
  14. Też mi się podobala! :D
    Jestem ciekawa kolejnych części.

    OdpowiedzUsuń
  15. Do syreny nie jestem przekonana, ale wątek kryminalny wydaje się ciekawy:)

    ksiazkowamaniaczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubię tę serię!
    Mam przed sobą jeszcze ostatnią część.
    Wierzę, że się nie zawiodę :)

    OdpowiedzUsuń