niedziela, 3 lutego 2013

Potęga miłości - Mary-Claire Helldorfer

Potęga miłości - Mary-Claire Helldorfer
źródło okładki: http://esensja.pl/esensjopedia/obiekt.html?rodzaj_obiektu=2&idobiektu=12100


OPIS


Tristan po śmierci powraca na ziemię. Odkrywa przy tym, że wypadek, w którym zginął, wcale nie był nieszczęśliwym zrządzeniem losu, a osoba za to odpowiedzialna usiłuje teraz zabić jego ukochaną…
źródło opisu: http://www.pozmierzchu.pl/chandler/?page_id=26

RECENZJA






Po ,,Potęgę miłości'' sięgnęłam ze względu na ,,Pocałunek anioła'', który zachwycił mnie swoją prostotą i chwilą zatracenia się w smutnej historii miłości Ivy i Tristana. Czasami lubię czytać takie książki, idealnie nadają się na jeden nudny wieczór. Gdy wpadł mi w dłonie drugi tom, nie mogłam się powstrzymać i od razu zagłębiłam się w lekturze.

Ivy wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią swojego chłopaka. Mimo iż wszyscy każą jej pogodzić się z jego odejściem i iść dalej, nie potrafi o nim zapomnieć. Tristan także nie opuszcza Ivy i stara się z nią porozumieć. Pozostaje tylko jeden problem... Dziewczyna nie chce słuchać na temat aniołów, a jej przyszywany brat sprytnie wykorzystuje to. Czy uda się Tristanowi dotrzeć do Ivy? Czy Ivy przejrzy na oczy zanim będzie za późno?

Ostatnio bardzo polubiłam książki z aniołami. Coraz więcej pojawia się ich na rynku, więc spokojnie można wybierać pomiędzy lepszymi i gorszymi. Ta książka zdecydowanie nie jest wysokich lotów. Zaczynając od fabuły, muszę powiedzieć, że się zawiodłam. Praktycznie nie było żadnej akcji i wszystko strasznie się dłużyło. Od czasu do czasu strasznie się nudziłam. Nawet starania Tristana nie były czymś, co mnie interesowało w tej książce. Bohaterowie też byli nijacy i nawet nie było takich sytuacji, byśmy mogli określać ich charaktery i zastanawiać się, kto jest w końcu tym złym.

Do plusów możemy zaliczyć ciekawe zakończenie oraz jeśli ktoś lubi, to zmagania dwóch zatraconych osób, starających się za wszelką cenę odnaleźć. Język jest zdecydowanie prosty i z łatwością się go czyta. Książka jest prosta i zdecydowanie przekazana dla mniej wymagających czytelników. Może się zawiodłam, ponieważ liczyłam na rozwiązanie pewnych spraw w drugiej części, a nie dostałam zbyt wiele.

Moim zdaniem książka jest godna polecenia. Akcja prosta, tematyka znana, mała objętość tekstu pozwalają nam na miłe spędzenie chwili. Książka okalana jest nutką romantyzmu, dramatu i tajemniczości, co sprawia, że staje się ciekawsza. Powieść polecam wszystkim miłośnikom paranormal romance i aniołów oraz tym, którzy potrzebują jakiejś prostej książki na jeden wieczór. Mimo wszystko sięgnę po trzecią część z nadzieją, że w końcu uzyskam swoje odpowiedzi.




Za książkę dziękuję:





***



Wczoraj oglądałam świetny film pt. ,,Niemożliwe''. :) Serdecznie wam go polecam i życzę miłego tygodnia!


16 komentarzy:

  1. Przez przypadek trafiłam na tę książką, zaczęłam ją czytać bez większego przekonania, ale w sumie zła nie była, chętnie poznałabym kontynuację.

    Zazdroszczę Ci obejrzenia filmu "Niemożliwe", planowałam wybrać się na niego, ale w portfelu echo :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak poszukasz, to znajdziesz go w internecie w wersji online ;)

      Usuń
  2. Anioły to raczej nie moja tematyka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może kiedyś się z nią zapoznam, ale na razie muszę się uporać z całą masę książek, które czekają w kolejce na przeczytanie :D

    OdpowiedzUsuń
  4. bohaterowie to wydali mi się nijacy już w pierwszym tomie.. "Pocałunku anioła" nie wspominam źle, ale nie podobał mi się na tyle, żebym chciała sięgać po tom kolejny. choć brak akcji jest dla mnie zdecydowanie wadą. :d

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam książkę w planach, ale zastanawiam się... ;)
    A film już ściągnięty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak znajdziesz wolną chwilę, to ta książka pozwoli ci ją zapełnić. Jest naprawdę krótka :) Miłego seansu!

      Usuń
  6. Opis książki troszeczkę nawinie brzmi, ale po twojej recenzji nabrałam ochoty na lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś słyszałam o tej serii, ale nie czytałam, może kiedyś. ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Skoro piszesz, że akcja jest kiepska to odpuszczę sobie tę książkę, zwłaszcza że jest mnóstwo innych o takiej tematyce :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem dlaczego, ale coś ciągnie mnie do tej serii :3

    OdpowiedzUsuń
  10. o tej serii słyszałam, ale niezbyt mnie do niej ciągnie. uwielbiam jeździć do kina i zazwyczaj to robię, ale do najbliższego kina mam godzinę drogi, bo w moim mieście w kinie są filmy z bardzo opóźnioną premierą. a na "niemożliwe" chciałam już dawno pojechać. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niemożliwe z ochotą obejrzę, odkąd zobaczyłam zwiastun mam go w planach ;)

    Książkę... może kiedyś.

    OdpowiedzUsuń
  12. Opis mnie nawet zaciekawił, ale skoro sama książka jest raczej średnia, to chyba po nią nie sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Za mną już cały cykl i bardzo miło go wspominam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Czytałam "Pocałunek anioła" i jakoś nie spodobała mi się ta książka :c Niedawno sięgnęłam po "Potęgę miłości", ale jestem dopiero w połowie. Zobaczymy czy mi się spodoba, gdy przeczytam ją już całą :)

    OdpowiedzUsuń