środa, 30 stycznia 2013

Przebudzona - P.C. Cast + Kristin Cast


Przebudzona - Kristin Cast
źródło: Książnica, 2012

OPIS


Zoey wróciła z Zaświatów, by zająć należne jej stanowisko najwyższej kapłanki Domu Nocy. Powrót dziewczyny cieszy jej przyjaciół, jednakże pojawia się obawa, czy po stracie Heatha Zoey poradzi sobie z rzeczywistością oraz czy jej związek z atrakcyjnym wojownikiem Starkiem okaże się pocieszeniem.
Tymczasem dla Stevie Rae relacje z Rephaimem, Krukiem Prześmiewcą, stają się coraz cenniejsze. Wiąże ich tajemnicze i potężne Skojarzenie. Nad Domem Nocy wciąż czyha niebezpieczeństwo ze strony Kalony i Neferet, będącej coraz bliżej osiągnięcia nieśmiertelności.
źródło: Książnica, 2012



RECENZJA



„Nie musisz być silna. Musisz być mądra. Musisz poznać siebie i ufaj tylko tym, którzy są godni.” 

Każdy już dobrze zna serię ,,Dom Nocy''. Każdy na pewno słyszał wiele negatywnych opinii na temat tej serii. Wiele osób uważa, że jest zbyt płytka i szablonowa. Kolejna książka o zakazanej miłości, wampirach, walce ze złem. Pierwsza część powinna zachwycić i wzbudzić wiele emocji. Czy ósmy tom z kolei wciąż może być zachwycający?

Zoey wróciła z Zaświatów i odpoczywa na wyspie Sgiach. Jest jej tam tak dobrze, że nie chce wracać do Domu Nocy, gdzie czekają na nią kolejne problemy. Poza tym wciąż nie może pogodzić się ze śmiercią Heatha. W tym samym czasie Stevie Rae wciąż ukrywa swój związek z Rephaimem. Nadchodzi kolejne niebezpieczeństwo ze strony Kalony i Neferet. Czy i tym razem uda im się je przezwyciężyć? Czy miłość Zoey i Starka przetrwa? Czy związek Stevie Rae z Krukiem Prześmiewcą doprowadzi do katastrofy?

,,Przebudzona'' ewoluowała jak każda najnowsza część. Po rozbiciu duszy Zoey przestaje być głupią nastolatką i stopniowo staje się prawdziwą przywódczynią. Oczywiście główna bohaterka bywa nieco nudnawa, ale da się jej to wybaczyć. Afrodyta wciąż ma cięty język, choć nie jest już tak wzbogacony o wulgaryzmy, co jest wielkim plusem w tej książce. Eric nie przestaje być wkurzający, choć w rzeczywistości nie jest taki zły, a Neferet wciąż jest tą złą. Pozostali są sobą, mimo iż widać w nich pewne zmiany, które także mogę ocenić na plus. Jedynie patrząc głębiej i analizując zachowanie postaci drugoplanowych możemy stwierdzić, że w tym autorki się nie popisały. Wielka Rada oraz pozostali mieszkańcy Domu Nocy wydają się być puści i bezrozumni, jakby byli tylko marionetkami, które miały uzupełnić tło. Czepiam się szczegółów, ale to może komuś przeszkadzać. Wszystkie te postacie są głupie i nie widzą tych wszystkich rzeczy, które się przed nimi dzieją. Wciąż nie mogę uwierzyć, że adepci nie żywią urazy do Neferet, chociaż widzieli, jak zabija Szechinę. Po prostu nikt o niczym nie wie, nikt o niczym nie słyszał i nawet nie pomyślał! To trochę wkurzające.

Co do fabuły, to mknie dość szybko. ,,Przebudzona'' jest pełna niespodziewanych wydarzeń, zwrotów akcji i wzbudza wiele różnych emocji. Narracja podzielona jest na kilka osób, dzięki czemu możemy zobaczyć świat ich oczami. Pojawiały się rozdziały z punktu widzenia Rephaima, gdzie opisywane były jego relacje ze Stevie. Od początku im kibicowałam, więc czytanie tych rozdziałów było dla mnie przyjemnością. Tej książce nie da się zarzucić lania wody przez rozdziały. Czytałam ją z zainteresowaniem od początku do końca, ciekawa rozwoju akcji.  Tak jak wspomniałam już w treści nie pojawiło się zbyt wiele wulgaryzmów, które szczerze powiedziawszy szpeciły poprzednie części. Styl pisania autorek w tej części jest dość przyjemny i łatwy do zrozumienia.


Ta część mimo kilku niedociągnięć trzyma wysoki poziom. Oczywiście pojawiają się jakieś niedociągnięcia, ale zapewniam was, że końcówka wam je wynagrodzi. Moim zdaniem ,,Przebudzona'' była naprawdę dobra i spodobała mi się, nawet jeśli pojawiło się tam kilka smutnych fragmentów, które jedynie pozwoliły mi inaczej spojrzeć na niektórych bohaterów. Miło spędziłam czas na lekturze, więc polecam wam ją, bo naprawdę warto zanurzyć się w świecie Zoey. Książka powinna spodobać się każdemu, kto czytał już tę serię, a pozostałym osobą proponuję sięgnąć po pierwszy tom, ponieważ nie odnajdą się w tym świecie.


5/6

***

Przepraszam, że znowu zamęczam was ,,Domem Nocy'', ale to już przedostatnia część do wydania recenzji. Został tydzień do ferii! Mam nadzieję, że tak jak ja nie możecie się już doczekać. :)

poniedziałek, 28 stycznia 2013

Aura - Alyson Noel



http://publicat.pl/dolnoslaskie/oferta/beletrystyka-dla-mlodziezy-12/aura-riley-bloom-1_65,6176,6119.html
TYTUŁ: Aura
AUTOR: Alyson Noel
WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Dolnośląskie

„Czasami trzeba działać samodzielnie. Czasami trzeba zrobić to, co w głębi duszy uważamy za słuszne."
  ,,Aura" jest pierwszą częścią nowej serii autorki bestsellerowego cyklu ,,Nieśmiertelni". Książka przedstawia świat poznanej w ,,Nieśmiertelnych" siostry Ever Bloom, Riley, która w wieku dwunastu lat umiera i staje się duchem. Noel bardzo dobrze poradziła sobie z książkami dla młodzieży tworząc dla nich świat ,,Ever", a jak poradziła sobie z książką przeznaczoną dla młodszych nastolatek?

  Riley Bloom mając dwanaście lat uległa wypadkowi samochodowemu, przez który musiała opuścić ziemię i siostrę Ever - znaną wszystkim z cyklu ,,Nieśmiertelni". Dziewczyna już nigdy nie będzie taka jak kiedyś. Już nigdy nie będzie zwykłą nastolatką. Nigdy nie dorośnie ( pod względem fizycznym ). Ale czasu nie można cofnąć i Riley jest zmuszona do zadomowienia się w nowym, zupełnie innym świecie. Jest z nią jej rodzina, ale w pośmiertnym świecie każdy ma swój cel, do którego dąży i swoją drogą. Dwunastolatka jej jeszcze nie ma i w odnalezieniu swojej drogi pomaga jej Maślanka - pies dziewczyny, która nie będzie wiodła spokojnego pośmiertnego życia tak jak większość duchów. Riley otrzymuje zadanie do wykonania i staje się Łowcą Dusz. Jej zadanie jest bardzo trudne, gdyż już wielu śmiałków na nim poległo. Dziewczyna nie tylko musi sobie z nim poradzić, ale musi też znaleźć swój nowy cel i zaakceptować to kim teraz jest.

  Do książki jak magnes przyciąga jest wspaniała okładka, ale nie tylko ona była główną sprawczynią mojej chęci przeczytania tej książki. Głównie przeważała ciekawość. Tkwię w serii ,,Nieśmiertelni" Alyson Noel, która miewa swoje dobre i złe momenty, ale często jest więcej plusów niż minusów i owa autorka ma miejsce na liście moich ulubionych pisarzy. Dlatego też ,,Aura" musiała trafić w moje ręce  Może dlatego, by sprawdzić, czy autorka radzi sobie z pisaniem innego świata? A może dlatego, by sprawdzić co tam słychać u Riley Bloom, którą dość polubiłam? W każdym bądź razie, książka jest już przeczytana i jestem zadowolona.
Jest to magiczna opowieść o świecie duchów, który potrafi zaciekawić, napisana lekkim piórem, idealna dla dzisiejszych młodszych nastolatków, którzy nie chętnie sięgają po książki.
Ale ,,Aura" nie tylko ich pochłonie, wciągnie w swój świat i utkwi w pamięci może i na dłużej, ,,Aura" jest książką idealną dla każdego, kto szuka czegoś lekkiego i relaksującego. Nikt nas w tej książce nie będzie denerwował swoim głupim zachowaniem, nie poplączemy się w natłoku akcji, ani w połapaniu się w ogromie bohaterów, czy innych stworzeń.

  Styl autorki został idealnie przekształcony na coś dla "tych młodszych". Jest lekki, przyjemny i nie sprawia żadnych trudności. Świat wykreowany przez Alyson Noel jest doskonale czytelny i bez trudu możemy go sobie wyobrazić. To samo tyczy się bohaterów, których nie ma zbyt wielu. Autorka bardzo dobrze poradziła sobie z nowym zadaniem. Idealnie się spisała, za co ma kolejny plus u mnie. Polecam ją wszystkim!

                                                                              ~.~

  ,,Aura" już za mną. Pewnie jeszcze do niej wrócę, bo mimo, iż recenzja już napisana, ja dalej myślę o tej książce i świecie dwunastoletniej Riley.
Czytał już ktoś tą książkę? A może macie w planach ją przeczytać?

                                                                            ~.~
  Ale z Nas okropne wnuczki. Dzień Babci był i coś dla babci na blogu się pojawiło, a co z Dniem Dziadka? No właśnie... Pomińmy szczegół, że było to już dość dawno, ale na podziękowania nigdy nie jest za późno. No więc... Drogi Dziadku... Chcemy Ci podziękować za wspieranie nas. Nigdy nie zapomnimy o tym, że o cokolwiek Cię poprosimy, ty zawsze spełnisz nasze życzenia. Twoje i babci wsparcie jest naprawdę nieocenione! Dziękujemy Ci za to, że jesteś i zawsze nam pomagasz i nas wspierasz :)

                                                                          ~.~
  Za możliwość przeczytania książki dziękuje wydawnictwu:


sobota, 26 stycznia 2013

W otchłani - Beth Revis

W otchłani - Beth Revis
źródło okładki: http://paranormalbooks.pl/2011/09/28/zapowiedz-w-otchlani/



OPIS
,,Przerażające i cudownie klaustrofobiczne, które jest po części sci-fi, po części dystonią, zupełnie olśniewające dzieło.''

Siedemnastoletnia Amy dołącza do swoich rodziców jako zamrożony ładunek na pokładzie ogromnego statku kosmicznego Godspeed i sądzi, że obudzi się na nowej planecie za trzysta lat. Nigdy nie przypuszczałaby, że jej drzemka skończy się o 50 lat za wcześnie i że będzie zmuszona żyć w wymagającym odwagi i uporu świecie statku kosmicznego, który rządzi się swoimi prawami.
Amy szybko zdaje sobie sprawę, że jej pobudka nie była żadną awarią komputera. Ktoś z kilku tysięcy mieszkańców statku próbował ją zabić. I jeśli Amy nie zrobi czegoś i to szybko, jej rodzice będą następni.
Teraz Amy musi spieszyć się, aby rozszyfrować ukryte sekrety statku Godspeed. Lecz wśród jej listy podejrzanych morderców jest tylko jeden, który naprawdę się liczy: Elder, przyszły dowódca statku i miłość, której nigdy by nie przewidziała.
źródło opisu: http://paranormalbooks.pl/2011/03/07/across-the-universe-beth-revis/


RECENZJA



Przepiękna okładka, ciekawy opis oraz pozytywne recenzje zmusiły mnie do sięgnięcia po tę książkę. Przedtem nawet nie pomyślałabym o przeczytaniu książki, której akcja rozgrywa się w kosmosie. Jakoś nie bardzo przepadam za filmami o kosmitach i statkach kosmicznych. Rosnące rzesze fanów zaciekawiły mnie na tyle, że nie mogłam się oprzeć i sięgnęłam po ,,W otchłani''. Nigdy nie pomyślałabym, że taka książka może być naprawdę interesująca. Cieszę się, że dałam jej szansę i nie oderwałam się od niej dopóki nie przeczytałam ostatniego słowa.


Amy jest zwykłą nastolatką, której życie w jednej chwili obraca się o 180 stopni. Jej rodzice są ważnymi ludźmi, potrzebnymi do zasiedlenia nowej planety. Matka jest specjalistką od roślin, a ojciec wojskowym. Tylko Amy jest zwykłą nastolatką. I ma wybór... Może lecieć z rodzicami, poddając się tym samym hibernacji na trzysta lat, albo zostać z rodziną, przyjaciółmi, chłopakiem i tym wszystkim, co tak bardzo kochała na Ziemi. Wybiera rodziców i nowe życie. Nie spodziewała się jednak, że nie tylko ktoś będzie próbował ją zbudzić przed czasem, ale także zabić pozostałych zamrożonych ludzi. Na statku rządzi despotyczny Najstarszy, który stara się wszystkich sobie podporządkować. Jego następca jest całkowicie inny i stara się zrozumieć zagubioną dziewczynę. Niestety na ,,Błogosławionym'' dzieją się dziwne rzeczy, które pokryte są grubą warstwą tajemnic. Czy uda się zdemaskować mordercę i przywrócić spokój sprzed Plagi? Komu można zaufać, jeśli wszyscy mają tajemnice?

Dla mnie nowością była książka, której akcja toczyła się w kosmosie, dlatego pochłonęłam ją naprawdę szybko. Pomysł jest naprawdę ciekawy i dobrze wykorzystany. Podobało mi się podzielenie narracji na dwie osoby. W ten sposób mogliśmy poznać lepiej Amy oraz Starszego, który szkolił się na dowódcę statku. Styl, w jakim została napisana ta książka jest prosty i łatwy do zrozumienia, dzięki czemu szybciej i przyjemniej się ją czyta. Fabuła jest dobrze rozłożona. Po woli odkrywamy tajemnice, co nie oznacza, że występuje tak zwane ''lanie wody''. Wręcz przeciwnie! Na naszej drodze występuje mnóstwo chwil grozy i zaskakujących zdarzeń. Od początku do końca nie da się nudzić. Autorka świetnie sobie poradziła z manipulowaniem ludźmi, kłamstwami, tyranią, ubezwładnieniem ludzi pod pretekstem równości, jedności i dobra ogółu oraz ukryciem wszystkiego pod płaszczem tajemnic. Nie mogłoby się obyć bez wątku romantycznego, który w tej części jest dopiero w fazie początkowej i nic zbytnio się nie dzieje, ale moim zdaniem w kolejnych częściach będzie tego więcej. Fani książek z dużą dawką romansu, który występuje zazwyczaj na pierwszym planie, będą musieli liczyć się z tym, że w tej części zobaczą tylko jego malutki fragmencik. Może to nawet dobrze, że w książce nie chodzi o miłość, a reszta jest w tle. Liczy się akcja, tajemnice i te okropne morderstwa.

,,W otchłani'' całkowicie mnie zaskoczyło. Historia jest naprawdę ciekawa i przede wszystkim inna. Nie ma wampirów, aniołów, wróżek, czarownic. Jest statek, ludzie i kosmos. Mimo wszystko znalazłam kilka rzeczy, które mi się nie spodobały. Oczywiście normą jest, że główna bohaterka musi być wkurzająca, ale Amy czasami była naprawdę irytująca i dziecinna. Poza tym (prawdopodobnie przez mój szósty zmysł) byłam całkowicie pewna, kto jest mordercą, przez co nie miałam zbyt wielkiej frajdy w odkrywaniu tej zagadki. Opis bohaterów był dość ogólny. Lubię, gdy bohaterzy są konkretnie opisani, a tu zbytnio nie mogłam się dowiedzieć, jak wygląda np. Doktorek. Podzielenie statku na części, gdzie żyli różni ludzie z większym lub mniejszym ograniczeniem do pozostałych części było dość interesujące. Możemy poznać Żywicieli, którzy kręcą się wokół ogrodu i nie potrafią samodzielnie myśleć, ludzi z wyższych sfer, którzy opracowują różne nowości do statku oraz ''wariatów'', którzy wcale nie są wariatami, ale mieszkają w szpitalu. Między innymi dzięki różnorodności postaci nie da się zanudzić, czytając tę książkę.

Pierwsza część trylogii wywołuje wiele skrajnych emocji i potrafi zaskoczyć. Po przeczytaniu powieści jeszcze długo żyjemy przygodami bohaterów. Rozwój akcji i zaskakujące zakończenie warte są przeczytania. Oprócz tego możemy zobaczyć, do czego prowadzi władza i jak można się od niej uzależnić. To ona kontroluje ludzi, a nie oni ją. ,,W otchłani'' to naprawdę dobry początek serii, która podbiła moje serce. Po drugi tom z pewnością sięgnę. Już nie mogę się doczekać, kiedy będę miała go w swoich rękach.
Dziękuję Beth Revis za wspaniałą nieszablonową historię z dużą dawką emocji. Zdecydowanie polecam i zapraszam na podróż w kosmosie na ,,Błogosławionym''.

5/6


Za książkę dziękuję wydawnictwu



***

Mam nadzieję, że wy także spędzacie weekend pod kocem z książką w ręku. W szkole jak zwykle dużo do zrobienia i już nie mogę doczekać się ferii, które niestety zaczynają się dopiero za dwa tygodnie. :( 
Życzę miłego weekendu!




czwartek, 24 stycznia 2013

Miasto popiołów - C. Clare



http://www.empik.com/miasto-popiolow-clare-cassandra,prod23340058,ksiazka-p

TYTUŁ: Miasto popiołów
AUTOR: Clare Cassandra
WYDAWNICTWO: Mag

Jeśli naprawdę coś kochasz, nie starasz się zatrzymać tego na zawsze. Musisz temu czemuś pozwolić się rozwijać.

  ,,Miasto popiołów" to druga część serii Dary Anioła, napisana przez Cassandrę Clare, która opowiedziała nam historię o aniołach, wampirach, wilkołakach i demonach. Autorka zamieszcza tam wątki miłosne, problemy nastolatków, problemy z rodziną, przez co książka staje się bardziej rzeczywista ( pomimo magii i okropnych demonów ).

  Clary była normalną nastolatką, która od nie dawna dowiedziała się, że całe jej poprzednie życie było kłamstwem. Ukrywano przed nią prawdę o tym kim naprawdę była, jednakże ,,prawda zawsze wyjdzie na jaw", więc dziewczyna w dość dziwny sposób dowiaduje się o tym kim jest ona i jej rodzina. Poznaje tajemniczy świat Nocnych Łowców przepełniony ciemnością, żądzą mordu i rozlewem krwi. Dlatego dziewczyna w ,,Miasto popiołów" chce znowu być normalną nastolatką, chociaż wie, że jest to mało prawdopodobne. Clary jest Nocnym Łowcą. Krew Nocnych Łowców, zabójców demonów, płynie w jej żyłach i nie może nic na to poradzić. Okazuje się, że ten "drugi świat" jest o wiele gorszy od normalnego. Od samego początku dziewczyna nie ma lekko. Przeżywa nieszczęśliwą miłość, jej matka jest wprowadzona w stan śpiączki, traci przyjaciela i poznaje swojego ojca, z którym przyjdzie jej się zmierzyć w pojedynku przeciwko dobrym i złym Nocnym Łowcom.

  Druga część serii Dary Anioła już za mną. Znowu jakaś część mojego umysłu jeszcze tkwi w tym świecie, mimo iż czytam już kolejne książki.
Zaczynam się już łapać w tym co czym jest, więc duża ilość magicznych stworzeń, czy tam innych wytworów wyobraźni autorki nie robi na mnie większego wrażenia. Można powiedzieć, że się przyzwyczaiłam. Przyzwyczaiłam się też do głupoty Clary, chociaż w tym tomie zdawała się mniej głupia. Przedtem denerwowało mnie jej zachowanie i traktowanie Jace, którego jestem wielką fanką :D Świadczy to o tym, że autorka świetnie potrafi opisywać bohaterów i ich urzeczywistniać. Jej świat jest wspaniale wykreowany, a niektóre akcje zapierają dech w piersiach. Potrafi nas zaskoczyć. Ja sama nie potrafiłam do końca wszystkiego przewidzieć, co jest dość fajną sprawą i jeszcze mocniej wpływa na nasze emocje.
Teraz czekam na trzecią cześć. I mimo tego, że mam już dość pokaźny stosik do przeczytania, gdy tylko koleżanka pożyczy mi kolejną część, nie będę w stanie się powstrzymać i od razu po nią sięgnę :D

  Styl autorki praktycznie jest na tym samym poziomie, co w części pierwszej. Potrafi wciągnąć nas w swój świat i zatrzymać na kilka/kilkanaście godzin. Autorka dobrze radzi sobie z kreowaniem postaci i akcjami, które trzymają nas w napięciu do samego ich końca. Tak, więc książkę polecam wszystkim tym, którzy lubią takie klimaty. I tym zdecydowanym i tym niezdecydowanym. Na mnie książka wywarła dość duże wrażenie, więc szczerze ją polecam!

                                                                                                     ~.~
  Ten tydzień był dla mnie łaskawy. Przeziębiłam się i dwa dni spędziłam w domu z książką na kolanach na przemian z laptopem, by móc czytać i książkę i wasze blogi :)
  Jeszcze trzy tygodnie do ferii... Mam nadzieję, że Ci, co jej już mają dobrze się bawią, a Ci, co muszą siedzieć jeszcze w szkole, miło spędzają ten czas i nauczyciele ich nie zamęczają - nie przejmujcie się! Na nas przyjdzie jeszcze kolej :D
  Znowu chcę podziękować wszystkim tym, którzy nas odwiedzają, czytają i komentują! Dziękujemy :)

A teraz, coś z innej beczki...

  Jako, że w poniedziałek mieliśmy Dzień Babci a w wtorek Dzień Dziadka, a moja kochana babcia jest naszą stałą czytelniczką i wspiera nas we wszystkim, co robimy, tak, więc chciałam jej tutaj bardzo podziękować za wszystko, co dla nas zrobiła i robi. Kochamy Cię!

wtorek, 22 stycznia 2013

Szeptem - Becca Fitzpatrick

Szeptem - Becca Fitzpatrick
źródło okładki: http://otwarte.eu


OPIS




Czasem zdarza się miłość nie z tego świata. Naprawdę nie z tego świata…

Patch jest tajemniczy i zabójczo przystojny. Nic dziwnego, że szesnastoletnia Nora uległa jego urokowi. Niemal natychmiast w jej życiu zaczęły dziać się rzeczy, których nie da się wytłumaczyć. Chyba że…
Chyba że ktoś wie, że znalazł się w samym środku bitwy. Bitwy, którą od wieków toczą Upadli z Nieśmiertelnymi. O Twoje życie.

Ale cicho sza… Są tajemnice, o których mówi się tylko szeptem.
źródło opisu: http://otwarte.eu


RECENZJA



Do ,,Szeptem” zabierałam się chyba z rok. Mimo pozytywnych opinii ciężko było mi przebrnąć przez prolog, który zdawał mi się być naprawdę nudny. Dokładnie w zeszłym roku w styczniu postanowiłam ostatecznie otworzyć książkę i zagłębić się w treść. Nie oczekiwałam niczego wielkiego, a jednak zaskoczyłam się i to pozytywnie. Miłośnicy upadłych aniołów i mrocznych chłopaków powinni być zadowoleni z tej książki.


Akcja rozgrywa się w Coldwater w stanie Maine. Szesnastoletnia Nora Grey jest zwykłą nastolatką. Chodzi do szkoły, dobrze się uczy, a czas wolny spędza ze swoją najlepszą przyjaciółką Vee, która zapełnia pustkę po tym, jak rok wcześniej zamordowano ojca Nory. Matka nastolatki bardzo często wyjeżdża służbowo, więc Nora właściwie cały czas jest skazana na siebie. Wszystko się zmienia, gdy podczas lekcji biologii nauczyciel rozsadził uczniów i dziewczynie trafił się tajemniczy Patch. Trzymający się na uboczu przystojniak skrywa pewną mroczną tajemnicę. Nora bardzo chciała dowiedzieć się czegoś o chłopaku, przez którego miała nie zaliczyć zadania. Nie spodziewała się, że przez to wszystko może się zmienić. Do kłopotów dochodzi dwóch chłopaków. Elliot i Julies nie są niewinni. W swojej drodze do prawdy na wierzch wypływa wiele tajemnic. Jak skończy się zabawa w detektywa? Czego Nora dowie się o Patchu i czy zagrozi to jej życiu?

Dla mnie wielkim minusem był prolog, który zdecydowanie mi się nie spodobał. Zaczęłam uważać, że mimo pięknej okładki książka wcale nie jest taka świetna. Coraz więcej autorów zaczynało interesować się aniołami, więc tematyka się powtarzała. Zakazana miłość anioła i dziewczyny występuje już w ,,Upadli''. Zdziwiłam się więc, gdy z kolejnymi rozdziałami coraz bardziej wkręcałam się w fabułę. W książce nie zabraknie humoru, zwrotów akcji i silnych emocji. Teksty Patcha czasami doprowadzały mnie do śmiechu. Styl w jakim została napisana książka jest jak najbardziej prosty, dzięki czemu książkę czyta się łatwo, szybko i przyjemnie. Bohaterowie są dość dobrze opisani. Powieść bazuje na zasadzie przeciwieństw, gdzie bohaterowie jednocześnie się przyciągają i odpychają, a namiętność kontrastuje z strachem przed nieznanym. Zadowolona jestem także z zachowania Nory, które nie ukazywało zbyt przesłodzonych sytuacji. Zaczęły mi się nudzić te cukierkowe opisy na dwie strony. W Patchu po prostu nie da się nie zakochać. Jestem jego wielką fanką i nie żałuję, że sięgnęłam po tę książkę ze względu na okładkę.

Moim zdaniem książka jest warta przeczytania. „Szeptem” przepełnione jest tajemniczością, magnetyzmem, zakazaną miłością i szczyptą dramatyzmu. Miłość nie jest przesłodzona, co jest zdecydowanie wielkim plusem! Powieść przeznaczona jest nie tylko dla młodzieży, ale także dla tej starszej grupy odbiorców.  Polecam wszystkim miłośnikom aniołów oraz tym, którzy lubią na chwilę zatracić się w niebanalnej historii z pogranicza jawy i snu. Nie mogę się już doczekać, kiedy dodam recenzję drugiej części. Polecam!

6/6
***

Przepraszam za starą recenzję, ale nie mogłam się powstrzymać przed dodaniem odnowionej recenzji ,,Szeptem'' na tego bloga. :) Skończyłam już czytać ,,Dom Nocy'', więc zostało mi dodanie recenzji z trzech książek. Możecie przygotować się psychicznie na zobaczenie ponownie tych książek na naszym blogu. Mogę was tylko pocieszyć i zapewnić, że wcale nie są już tak głupkowate jak poprzednie. :)

niedziela, 20 stycznia 2013

Ever - Alyson Noel



http://www.empik.com/ever-niesmiertelni-noel-alyson,prod37190194,ksiazka-p

TYTUŁ: Ever. Nieśmiertelni.
AUTOR: Alyson Noel
WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Dolnośląskie

"Bo talentu nie można udawać."

  ,,Ever" to pierwsza część serii ,,Nieśmiertelni", która obejmuje łącznie sześć części: Ever, Błękitna godzina, W cieniu klątwy, Mroczny płomień, Nocna gwiazda, Na zawsze. A wszystko to dzięki amerykańskiej pisarce Alyson Noel.

"Tylko miłość może leczyć"

  Ever Bloom to normalna nastolatka, której los nie oszczędzał i zabrał jej rodziców wraz z siostrą i psem. Zamieszkała z ciocią w jej domu. Jedyne, co jest nienormalne w tym wszystkim, to to, iż Ever po wypadku otrzymała dziwne zdolności. Słyszy myśli innych, widzi ich aury i potrafi zrobić wiele innych rzeczy. Ponieważ nie potrafi sobie z tym poradzić, kryje się za ciemnymi okularami i głośną muzyką wydobywającą się z iPoda. Po pewnym czasie do jej szkoły zapisał się przystojny chłopak, którego na początku miała gdzieś, nie lubiła go, jednak po czasie zakochała się w nim, a on okazał się takim samym, uzdolnionym człowiekiem, co ona. Wyjaśnił jej wszystko i pomógł przejść przez trudny czas.

"Nie musisz się spieszyć. Uczucia nie mają daty ważności."

  ,,Ever" czytałam już spory czas temu, ale dopiero teraz zorientowałam się, że jeszcze jej nie zrecenzowałam, co byłoby nie do pomyślenia. Książka od samego początku była dla mnie czymś innym. Zaczytana tylko i wyłącznie w historiach o wampirach, chętnie przyjęłam nieco inną odmianę ,,Nieśmiertelnych". Ważnym elementem książki są relacje między tajemniczym i hipnotyzującym Damenem a Ever. Magia, przeciwności losu, które non stop rzucają kłody pod nogi głównej bohaterki i przyciągająca fabuła, to coś dzięki czemu ,,Ever" nie staje się jedną z tych książek, które czyta się z trudem i nie wywołują u nas żadnych emocji.

"Miłość nigdy nie ma sensu"

  Styl autorki jest bardzo dobry. Od samego początku potrafi nas wciągnąć do wymyślonego przez nią świata. Dzięki niej, czytanie staje się czasem odpoczynku. Może nas zrelaksować i rozbawić. Książka jest lekka, przyjemna i wciągająca. Kolejna świetna pozycja Wydawnictwa Publicat!

                                                                    ~.~
  Zauważyłam, że Cristiano Ronaldo nie wywołał na was żadnego wrażenia, więc mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej ;)
Dziękujemy za odwiedziny i komentarze ;*

sobota, 19 stycznia 2013

Ronaldo - Luca Caioli



http://www.empik.com/ronaldo-obsesja-doskonalosci-caioli-luca,p1046111400,ksiazka-p

TYTUł: Ronaldo - obsesja doskonałości
AUTOR: Luca Caioli
WYDAWNICWTO: SQN

,,Jestem osobą, która zawsze mówi to, co myśli. Mówię prawdę, a to, być może, niektórym się nie podoba."

  Czasem warto kogoś bardziej poznać, zanim zaczniemy się na jego temat wypowiadać. Warto też poznać życie ludzi, którzy byli kiedyś tacy jak my.  Luca Caioli daje nam taką możliwość. Ten włoski dziennikarz sportowy napisał biografię m.in. Ronaldinho, Fernando Torresa, Zinedine'a Zidane'a, Messiego i naszego dzisiejszego bohatera - Cristiano Ronaldo.

  5 lutego 1985 roku na Maderze, w ubogiej rodzinie, na świat przyszedł chłopiec, którego nazwano Cristiano Ronaldo dos Santosa Aveiro. Chłopak niby na pozór niczym się nie wyróżniający, który miał przed sobą przyszłość taką jaką mają normalni ludzie, został obdarzony darem, który zmienił wszystko... Cristiano urodził się z darem, który sprawił, że stał się świetnym piłkarzem. Bo niby, co innego mogło pomóc biednemu dziecku wyjść z swoich rodzinnych stron i zacząć spełniać swoje marzenia. Takich jak on jest miliony, a jednak to jemu się udało, dlaczego? Bo ma w sobie talent do grania, jest pracowity i wiecznie dąży do doskonałości? Tak, właśnie jego osobowość i silna wola pozwoliła stać się kimś więcej niż przeciętnym mieszkańcem Madery. A jak to zrobił i ile go kosztowało? Tego dowiecie się czytając książkę Luca Caioli ,,Ronaldo - obsesja doskonałości".

  Od jakiegoś czasu zaczęłam bardziej interesować się piłką nożną. Zaczęłam oglądać mecze i kibicować poszczególnym klubom. Przyglądałam się piłkarzom, a głównie Cristiano Ronaldo, o którym już słyszałam dużo wcześniej. Spodobało mi się to jak gra, jaką pracę i siłę w to wkłada. Ciekawiła mnie jego historia, chciałam o nim wiedzieć coś więcej niż to, co piszą na Wikipedii. Ciekawiło mnie jak do tego wszystkiego doszedł, kim był, kim jest... Na całe szczęście w nowej szkole trafiłam na koleżankę, która również kibicuje tym samym klubom, co ja. Obie podziwiamy Cr7, a jakoś, że koleżanka kupiła sobie o nim książkę, to pożyczyła mi ją.
Jeszcze nigdy wcześniej nie czytałam biografii, ale teraz już zacznę.
Caioli odwalił kawał dobrej roboty. Pokazał nam wiat Cristiano Ronaldo od tego jak się to wszystko zaczęło, do dzisiejszych czasów. Nie pisze tylko o jego poczynaniach piłkarskich, ale także o jego życiu prywatnym, co sprawia, że książka stawała się jeszcze bardziej ciekawa. Pojawia się tam wiele interesujących tematów. Możemy dowiedzieć się skąd wzięło się to porównywanie; ,,Ronaldo vs. Messi?", co ja uważam za totalną głupotę.

  Styl autora jest lekki i przyjemny w czytaniu. Caioli umieszcza w swoim tekście wypowiedzi Cristiano z wywiadów, bądź innych wypowiedzi na jego temat. Jeżeli ktoś jest ciekawy życia słynnego piłkarza, to ta książka to idealny wybór.

  Zanim zaczniesz wyzywać Cristiano Ronaldo od tępaków, na-żelowanych frajerów, idiotę z wysokim ego, kiepskiego piłkarza, zastanów się dwa razy i lepiej trochę o nim poczytaj, bo jest to wielki piłkarz, dzięki któremu nauczyłam się, że nie ważne jest skąd pochodzisz i ile masz pieniędzy, ważne jest to by sięgać swoich marzeń i dążyć do ich spełnienia za wszelką cenę. Bo marzenia się spełniają, tylko musimy tego naprawdę chcieć ;)

                                                                        ~.~
  No więc w końcu na blogu pojawiło się "coś innego". Taka mała odskocznia od tych książek, które normalnie czytam. Mała i krótka, bo właśnie zabieram się za czytanie ,, Miasto popiołów" C. Clare z cichą nadzieją, że ( uwaga! kto nie czytał pierwszej części: ,,Miasto kości" niech pominie ten fragment, bo to mu zniszczy całą niespodziankę! :D ) Jace nie jest bratem Clary. Koleżanka milczy jak zaklęta i nie chce wyjawić mi tego sekretu, by nie "zniszczyć" mi czytania. Mam nadzieję, że to będzie mile spędzony czas z Nocnymi Łowcami ;)
Jest tu może jeszcze ktoś kto interesuje się piłką nożną? :)

środa, 16 stycznia 2013

Kuszona - P.C. CAST + KRISTIN CAST

Kuszona - Kristin Cast
źródło okładki: http://www.empik.com/kuszona-cast-p-c-cast-kristin,prod61081973,ksiazka-p


OPIS


Wydawałoby się, że po wygnaniu z Tulsy Kalony i Neferet spokój powraca do Domu Nocy. Kiedy Zoey i jej przystojny wojownik Stark dochodzą do siebie po bliskim spotkaniu ze śmiercią, adepci próbują otrząsnąć się z terroru Neferet. Zoey doświadcza jednak poczucia niepokojącej, niezwykłej więzi z A-yą, dziewczyną stworzoną przed wiekami, by uwieść Kalonę. Tymczasem Stevie Rae, obdarzona teraz dodatkowymi mocami, ma przed przyjaciółką tajemnice. Mroczne sekrety zagrażają nie tylko ich przyjaźni, ale i całemu Domowi Nocy.
źródło opisu: Wydawnictwo Książnica, 2011

RECENZJA



Ostatnio zastanawiałam się, dlaczego sięgam po kolejne części serii „Dom Nocy”. Przede wszystkim uwielbiam okładki, a najbardziej te wzory na matowym tle. Następnie intrygują tytuły, które zawsze określają dziewczynę (pewnie Zoey). Poza okładką, gdy już zajrzymy do środka możemy nieźle się zaskoczyć, patrząc na te wulgarne zwroty i słowa. Z czasem wszystko staje się już nudne. Czy można się zaskoczyć czytając Kuszoną?

Bardzo trudno jest opisać fabułę bez zdradzania szczegółów, więc powiem tylko, że Zoey wciąż ma problemy, z którymi nie potrafi sobie poradzić. Chodzi mi tu nie tylko o Kalonę, Neferet itd., ale i o jej problemy z chłopakami. Na całą górę problemów spada również Stevie Rae, która ukrywa mroczne sekrety. Czy przez to narazi na niebezpieczeństwo swoich przyjaciół i cały Dom Nocy?

Plusy i minusy jak w każdej książce. Właściwie recenzowanie każdego tomu z osoba coraz bardziej wydaje mi się głupie ze względu na ich wielkie podobieństwo, jednakże zaryzykuję i tym razem postaram się napisać coś jeszcze. Przede wszystkim zacznijmy od tego, że schemat jest ten co zawsze, o którym wspomniałam przy opisie fabuły. Ciekawym dodatkiem staje się Stevie Rae i jej tajemnice. No i nie będę gorsza i powiem, że Stark jest słodki. Oprócz tego cieszę się nawet, że wątek miłosny przybiera trochę inną formę.

Tak jak już wcześniej wspominałam; „Dom Nocy” to seria dla osób mało wymagających, jednakże muszę powiedzieć, że mimo iż cel nie został do końca osiągnięty widzę znaczną poprawę. Opisy i dialogi już tak bardzo mi nie przeszkadzały. ,,Kuszona'' to wciąż niezbyt ambitny utwór, ale zdecydowanie warty przeczytania, jeśli czytało się poprzednie części. Wciąż możecie się trochę zdenerwować na Zoey, ale raczej miło spędzicie czas nad lekturą.


***
Chciałam tylko pochwalić się wam naszym przewspaniałym stosikiem Za książki dziękujemy wydawnictwu PUBLICAT :)


poniedziałek, 14 stycznia 2013

Miasto kości - Cassandra Clare



http://www.empik.com/miasto-kosci-clare-cassandra,prod11940071,ksiazka-p

TYTUŁ: Miasto Kości
AUTOR: Cassandra Clare
WYDAWNICTWO: Mag

,,(...) bardzo łatwo jest stracić wszystko, co uważało się za dane na zawsze."

  ,,Miasto Kości" pierwsza część serii ,,Dary Anioła" napisana przez amerykańską pisarkę Cassandrę Clare. Autorka zaplanowała sześć książek opowiadających o magicznych istotach, szczególnie o upadłych aniołach. Świat napisany przez Clare jest równie magiczny jak świat stworzony przez J.K Rowling. Może dlatego, że autorka napisała opowiadanie związane z ,,Harrym Potterem"?

,,Dobre uczynki nie równoważą złych."



  Clary jest niby normalną nastolatką. Chodzi do szkoły i na imprezy razem z swoim przyjacielem, Simonem. Całe jej życie jest w miarę normalne do momentu, gdy podczas jednej z imprez widzi coś, czego nie powinna nigdy zobaczyć. Nagle świat ludzi miesza się z innym, mrocznym światem, w którym mieszkają stworzenia najgorszych ludzkich koszmarów. Jednak dziewczyna ma o tyle szczęścia  że natrafia na "mniej groźny" gatunek. Trafia na Nocnych Łowców, którzy są Nefilimami, pół ludźmi  pół aniołami. Nefilimowie chronią świat przed demonami, które mu szkodzą, a także walczą z innym złem, złem, które wywodzi się z ich korzeni. I tu kończy się całe "normalne" życie dziewczyny, gdyż i ona ma coś wspólnego z światem przepełnionym złem. Co takiego łączy piętnastolatkę z światem Nocnych Łowców, demonów, wilkołaków, wampirów i wróżek?

  Jestem świeżo po przeczytaniu książki i dalej jedną nogą stoję w świecie Clary. Mimo, iż dość niechętnie czytałam ją z samego początku ze względu na zbyt dużą ilość magicznych postaci przez co wszystko mi się mieszało, to później czytanie tej powieści sprawiało mi wielką przyjemność. Książka potrafi wzbudzić wiele emocji. Pozytywnych i negatywnych. U mnie chyba najwięcej emocji sprawiło zakończenie książki.
Gdy przeczytałam, że autorka napisała coś związanego z ,,Harym Potter'em" to wcale się nie zdziwiłam. Cała "konstrukcja" świata Clare jest bardzo podobna do Rowling. Dary Anioła przypominają mi nieco Insygnia Śmierci. Ale to o niczym nie świadczy, bo pojawiają się inne postacie i przedstawiona jest inna historia, więc nawet jeśli nie lubisz ,,Harrego" to ,,Miasto Kości" może przypaść ci do gustu :)
Zaraz po Patch'u z ,,Szeptem", ,,Jace" jest moim ulubionym bohaterem książkowym! Uwielbiam go! :D
Książkę poleciła mi koleżanka i to ona zaopatruje mnie w kolejne tomy i już się nie umiem doczekać, kiedy w końcu przyniesie mi drugą część! :D

  Styl autorki jest bardzo dobry. Ja jako osoba, która coś tam pisze w wolnym czasie ( coś innego niż recenzje ) może wzorować się na Cassandra Clare.
Książka jest lekka, przyjemna i wciągająca. Szczerze polecam!

                                                                        ~.~

  W końcu ,,Miasto kości" jest za mną i mogę wypowiedzieć się na temat książki, którą pewnie większość z was już zna.
Ci co znają: Podobała wam się ta książka?
Ci co nie znają: Zamierzacie przeczytać?
Ostatnio staram się rozplanować tak dzień, by jak najwięcej czytać, tak więc teraz szybko pozaglądam do was i lecę do książek, które obecnie czytam. Tak, tak, czytam dwie książki na raz :D

piątek, 11 stycznia 2013

Osaczona - P.C + Kristin Cast

Osaczona - Kristin Cast
źródło: empik.com

OPIS



Piąty tom cyklu Dom Nocy.

Przyjaciele Zoey znów są przy niej, a Stevie Rae i czerwoni adepci przestali być tajemnicą Neferet. Zagrożenie pojawia się ze strony potężnego Kalony. Klucz do powstrzymania jego rozprzestrzeniającej się władzy leży w przeszłości – co jednak, jeśli odkrywając ją, Zoey dotrze do tajemnic, których wolałaby nie znać?

Zoey czuje także, że nie może w pełni ufać czerwonym adeptom. Musi również dokonać wyboru między byłym chłopakiem, Erikiem, a Starkiem – łucznikiem, który zmarł w jej ramionach pamiętnej nocy, by odrodzić się jako sługa Neferet. Dziewczyna postanawia za wszelką cenę go uwolnić. Ukryte w nim zło jest przerażające.
źródło opisu: www.empik.com


RECENZJA



Po ,,Nieposkromionej'' można byłoby przerwać czytanie serii, skoro nas tak bardzo irytuje, ale z jakiegoś powodu sięgamy po kolejne części. Może dlatego, że podobają nam się okładki? A może dlatego, że mimo wszystko przyzwyczailiśmy się do Zoey i chcemy śledzić jej losy? Co tym razem autorki dla nas przygotowały?

W tej części Zoey i jej przyjaciele chowają się w tunelach i obmyślają plan obalenia Kalony. Sprawy strasznie się komplikują i trzeba szybko uporać się z problemami. Do tego dochodzi życie uczuciowe Zoey i jej odwieczny wybór między chłopakami. Czy tym razem uda im się unicestwić zło? Czy Zoey w końcu zdecyduje się, którego chłopaka kocha bardziej?

Do plusów, które możemy przypisać autorką powinniśmy zaliczyć lekki styl (książki czyta się naprawdę szybko i przyjemnie) oraz dużo akcji. Książka nie jest zbyt skomplikowana i jest zdecydowanie skierowana do młodzieży, gwarantując im rozrywkę na leniwy wieczór. Do minusów możemy zaliczyć przeciągłe marudzenie głównej bohaterki i jej wieczne niezdecydowanie w sprawie chłopaków. Można też się poskarżyć na właściwie niezbyt śmieszne żarty i ''baranie stadko'', które powinno już zachowywać się trochę doroślej. Mnie osobiście także często wkurzają dialogi i język, którym posługują się bohaterowie. Jest bardzo płytki i czasami aż nazbyt ''młodzieżowy''.

Moim zdaniem pomysł na serię był niezły, ale ze względu na minusy, które pojawiają się w każdej części nie można powiedzieć, że został dobrze zrealizowany. Książka mogła być lepsza. Z przymknięciem oka mogę ją polecić, ponieważ idealnie nadaje się dla wszystkich czytelników, którzy nie wymagają zbyt wiele.


***

Liebster Blog


Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę".
Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia.
Po odebraniu 'nagrody' należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby,
która Cię nominowała.
Następnie ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię  nominował.


Bardzo nam miło, że znowu zostałyśmy nominowane. :) Za nominację dziękujemy Upadły czy Anioł :)

1. Ile masz lat?
17 :)
2.Ulubiony film?
Uwielbiam całą serię Harrego Pottera, Zmierzch, Trzy Metry Nad Niebem, Twój Na Zawsze, Nadzwyczajne życie Timothy Green. Uwielbiam mnóstwo filmów, ale tylko te dwie serie jestem w stanie oglądać bez przerwy. :)
3. Czy miewasz koszmary?
Tak i to bardzo często! Nienawidzę, gdy muszę przed czymś uciekać i wtedy biegnę tak przeraźliwie wolno. W ogóle często miewam koszmary i strasznie nie lubię tego.
4. Czego nie lubisz w książkach?
Gdy główna bohaterka zbyt często użala się nad sobą i jest głupia, choć autorka stara się zrobić z niej najlepszą, oraz tego,  gdy przez całą książkę jest ''lanie wody''.
5.Ulubiony pisarz?
Swoim lekkim piórem urzekła mnie Stephanie Meyer. Jej książki naprawdę łatwo i przyjemnie się czyta.
6.Kolor oczu?
Jestem pewna, że jest to zielony, ale czasami wygląda jak szary lub niebieski. Jednak zdecydowanie jest to zielony.
7. Najmilsze wspomnienie związane ze szkołą?
Jest wiele zabawnych chwil, które wydarzyły się w szkole. Tam też poznałam moich przyjaciół. Nie potrafię wytyczyć jednego.
8. Książka podczas której płakałaś?
Ostatnio zauważyłam, że nie potrafię się wzruszać. Nie łatwo wymusić na mnie łzy, nie ważne, jak bardzo coś wydaje się być smutne. Tak więc nie płakałam na żadnej książce.
9.Data ostatniej wizyty w kinie?
Ostatnio w kinie byłam na premierze Przed Świtem. To chyba było w listopadzie.
10. Kawa czy herbata?
Zdecydowanie herbata! Uwielbiam pić herbatę, choć od czasu do czasu kawą nie pogardzę.
11. Lubisz czekoladę?
Uwielbiam! Właściwie codziennie jem czekoladę. Moja mama uważa, że przesadzam, ale ja po prostu nie mogę się powstrzymać.

Moje pytania:

1. Jaka książka jest numerem jeden na liście tych, które zamierzasz przeczytać?
2. Jakie jest Twoje największe marzenie, które chciałabyś spełnić w tym roku?
3.  Kiedy narodziła się Twoja pasja czytania?
4. Którą porę roku lubisz najbardziej?
5. Co Cię przeraża?
6. Kim planujesz zostać w przyszłości?
7.Jesteś typem osoby spokojnej i cichej, czy wręcz przeciwnie?
8. Masz jakieś szczególne wspomnienie, które przyprawia Cię o uśmiech na twarzy?
9. Jaki przedmiot w szkole jest twoim ulubionym?
10. Jakiej muzyki słuchasz?
11. Do której książki jeszcze kiedyś wrócisz, ponieważ głęboko zachowała się w Twojej pamięci?

Nominuję:

1. http://takijestswiat.blogspot.com/
2. http://miastomgly.blogspot.com/
3. http://ja-ksiazkoholiczka.blogspot.com/
4. http://mipropiabiblioteca.blogspot.com/
5. http://kochane-ksiazki.blogspot.com/
6. http://alone-with-books.blogspot.com/
7. http://magicznyswiatksiazek.blogspot.com/
8. http://ogrodpelenksiazek.blogspot.com/
9. http://ksiazka-od-kuchni.blogspot.com/
10. http://mojaksiazkolandia.blogspot.com/
11.http://recenzje-blackkaty.blogspot.com/

Do zabawy zapraszam wszystkich, którzy mają ochotę odpowiedzieć na kilka pytań. :)


środa, 9 stycznia 2013

Nieposkromiona - P.C & Kristin Cast



http://www.empik.com/nieposkromiona-cast-p-c-cast-kristin,prod58433951,ksiazka-p

TYTUŁ: Nieposkromiona
AUTOR: P.C. Cast & Kristin CastWYDAWNICTWO: Książnica

"Czasem chaos i miłość wydają się tym samym."
  ,,Nieposkromiona" to już czwarty tom cyklu Domu Nocy napisany przez niesamowity duet matki z córką. Autorki postanowiły stworzyć jedenastu tomowy cykl, tak więc jeszcze trochę przed nami do czytania.
Często w życiu zdarza się tak, że wszystko, co dobre nie trwa długo. Na ironię losu, nasze szczęście nie może trwać wiecznie i przeważnie pojawi się coś, co zniszczy bańkę mydlaną "szczęścia" i wszystko nagle odwróci się do góry nogami. Tak samo było z życiem Zoey, do której po sielance przyszedł dość nie zabawny moment życia, gdy mając trzech chłopaków, teraz nie ma żadnego, a ci co powinni być zawsze przy niej, czyli przyjaciele, są na nią wściekli. Znana i lubiana dziewczyna, niedawno ciągle otoczona kręgiem znajomych, staje się wyrzutkiem. Na domiar złego, na tym się skończyć nie może i los dalej rzuca dziewczynie kłody pod nogi. Zoey chce sprzeciwić się Neferet, która pod przykrywką dobra niesie zło, ale kto ją wysłucha? Kto jeszcze zauważy, że wydarzenia w szkole przybierają niebezpieczny obrót? Kto zauważy, że dobro jest złem, które rośnie w siłę?

  Książkę czytałam już dość dawno. Cały cykl znam już od dłuższego czasu i dość sporą ilość książek jakie ma w sobie czytam powoli z przerwami.Nie po to, by się zanudzić, bo z ,,Domem Nocy" nie da się nudzić ( przynajmniej nie przez dłuższy czas, bo autorka w którymś momencie zawsze rozwinie jakąś akcje ), ale dlatego, że jakoś nie przepadam za czytaniem książek z serii jedna za drugą. Mimo, iż nie raz narzeka się na treść książki i styl autorki, ale jakoś nie potrafię przestać czytać tych książek. Czułabym się dość dziwnie, gdybym nie skończyła tej serii, gdy już ją zaczęłam. Szczególnie, gdy plusy i minusy jej czytania się wyrównują i co miałam do stracenia?
  Styl autorek jest nietypowy, ale i lekki do czytania. Czasem może irytować i zanudzać, ale u mnie takie momenty trwały dość krótko. Nie wydaje mi się, by autorki dźwignęły swój poziom przy kolejnej części. Tak więc książkę polecam wszystkim tym, którzy wytrzymali pierwszą część ,,Domu Nocy" i tym, którzy są cierpliwi, wyrozumiali i nie biorą wszystkiego na serio. Na książki tych autorek trzeba brać lekką poprawkę i patrzeć na nie z przymrużeniem oka.

                                                                             ~.~


Właśnie mam chwilę wolnego przed kolejnymi godzinami z nosem w książkach nie koniecznie tych, których bym sobie życzyła. A więc chwila blogowania i pędem do języków obcych, które dzisiaj będą towarzyszyć mi aż do zaśnięcia.
A jak jest u was? Ma już ktoś ferie?

                                                                             ~.~

obrazek z bloga http://szmella.blogspot.com/

Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę".
Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia.
Po odebraniu 'nagrody' należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby,
która Cię nominowała.
Następnie ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię  nominował.

Nominacje otrzymałam od http://szmella.blogspot.com/ i to od niej skopiowałam powyższą treść :D

Dziękuje, Szmella :)


1. Co cię skusiło do prowadzenia bloga?

Częste czytanie książek i komunikacje z "swoimi", czyli ludźmi, którzy mają takie same zainteresowania jak ja :) Pomyślałam, że fajnie by było założyć bloga i dawać tam recenzje książek, które przeczytałam, by gdieś zachować moją pamięć, by powiadomić innych i oszczędzić im marnowania czasu... Nie pamiętam jaki był główny powód.

2. Jesteś zadowolona/ny z siebie?

Zależy pod jakim względem, jednakże nigdy nie powiedziałam sobie: ,, jesteś najlepsza".

3. W skali od 1/10 oceń: praca na swoim blogu?

8. Robię, co mogę, ale wiem, że gdybym się jeszcze bardziej postarała, zrobiłabym więcej.

4. Ile masz lat?

17 :)

5. Rodzeństwo?

Brat i siostra.

6. Przyjaciele?

Niby mam dwoje przyjaciół, ale szczerze mówiąc nie wiem, czy są to tacy "przyjaciele od serca" :)

7. Ulubiony blog?

Jest ich za dużo, by wymieniać :D

8. Ulubione danie?

Naleśniki.

9. Ulubiony obiad?

Dewolaje :D

10. Wymarzona randka?

Sama nie wiem... Nie mam jakiś specjalnych wymagań :D

11. Co o sobie myślisz?

Trudno mówić o sobie. Wiem, że nie jestem perfekcyjna, ale i wiem, że wszystko da się zmienić i ja mogę to zrobić. Nie wiem, czy kiedykolwiek będę mogła powiedzieć, że jestem super, perfekcyjna i coś tam jeszcze :D


Moje nominacje:

http://ksiazkowyswiatpatrycji.blogspot.com/
http://atramentoweserce-inkheart.blog.onet.pl/
http://second-live-books.blogspot.com/
http://amica-libri.blogspot.com/
http://me-and-my-little-library.blogspot.com/
http://booksloovers13xd.blogspot.com/
http://kinga9793.blogspot.com/
http://mylittlelibrary-gumciobook.blogspot.com/
http://ludzka-sokowirowka.blogspot.com/
http://dzieciemroku94.blogspot.com/
http://wpapierowymswiecie.blogspot.com/

Zapraszam też wszystkich tych, którzy mają ochotę odpowiedzieć na te kilka pytań :)

Moje pytania dla nominowanych:

1. Ulubiony cytat?
2. Czym zajmujesz się w wolnym czasie?
3. Grasz na jakimś instrumencie?
4. Jakiej muzyki słuchasz?
5. Co cię inspiruje? Nadaje twojemu życiu sens? :D
6. Jakie filmy oglądasz?
7. Ulubiony aktor?
8. Ulubiona aktorka?
9. Ulubiona książka?
10. Masz jakiegoś idola?
11. Masz jakiś cel w życiu, do którego dążysz? Jakieś marzenia?


niedziela, 6 stycznia 2013

Cienie - Amy Meredith

Cienie - Amy Meredith
źródło: amber


OPIS



Początek tajemniczych, romantycznych i pełnych humoru przygód śmiertelnej dziewczyny - jedynej, która może pokonać demony panoszące się w modnym kurorcie.
Ale nie samą walką ze złem człowiek żyje…

Eve jest ładna, popularna, mieszka we wspaniałej rezydencji w Hamptons, kocha zakupy i designerskie ciuchy. I nie ma większych zmartwień poza tym, że zdarza jej się przekroczyć wyznaczony przez rodziców limit na karcie kredytowej. Do czasu…
Pewnego dnia w jej liceum zjawia się dwóch nowych chłopców.
Luke, który zmienia dziewczyny jak rękawiczki, od razu wpada jej w oko.
Tajemniczy, małomówny Mal działa na nią jak magnes.
Obaj są fantastyczni, a wybór trudny. Zwłaszcza kiedy Eve odkryje, że nieprzypadkowo przybyli do miasta, w którym nagle zaczyna roić się od demonów.
źródło: amber

RECENZJA




Do sięgnięcia po tę książkę zachęcił mnie jej opis oraz okładka. Po książce nie spodziewałam się wiele. Liczyłam na coś dobrego na jeden wieczór. Jednak to, co przeczytałam totalnie mnie zaskoczyło.

Eve od razu na starcie poznaje dwóch przystojniaków. Obaj byli niesamowicie przystojni, jednak to Mal najbardziej zaintrygował Eve ze względu na swoją tajemniczość. Luke był typem babiarza. Miał tyle dziewczyn, że sam pewnie ich nie potrafił zliczyć. Do miasta przybywają demony. Któryś z chłopaków jest zły, który?

Nieźle się przeliczyłam już na samym początku. Mimo wszystko liczyłam na jakiś poziom, a tu całkowite zaskoczenie. Ciekawy opis nie mógł się równać z treścią, która była po prostu nudna i oklepana. Miałam nadzieję, że nie będę musiała porównywać tej książki do innych, ale po prostu nie mogłam się powstrzymać. Może zacznę od tego, iż główna bohaterka nazywa się bardzo, ale to bardzo podobnie do znanej nam Ever Bloom. Czyż nie? Oprócz tego demony, które także się pojawiły w książkach pani Noel oraz różnych innych autorek. Nie mogę powiedzieć, że jeśli pomysł już był, książka będzie totalną klapą. Zawsze trzeba liczyć na to, że autorka ma to coś i chce nam pokazać coś więcej niż zrobiły to inne autorki  Niestety w tym przypadku jakoś nie starała się wybić ponad wszystkie inne książki. Autorka poszła na łatwiznę i kierowała się tym, co znane, ale to nie był dobry pomysł. Powinna wymyślić coś innego, coś prosto od siebie. Wracając do podobieństw: ciuchy, ciuchy, ciuchy. Czy komuś to znane? Na przykład seria Błękitnokrwistych ma bardzo dużo odniesień do sklepów i tak dalej.

Bohaterowie byli dla mnie od początku do końca obojętni. Tajemniczość Mala od razu kojarzy mi się z kilkoma innymi bohaterami książek. Okej, do tego tak już nie muszę się przyczepiać, ale skoro piszę już wszystko, no to niech i to będzie. Wiem, że dziewczyny kochają tajemniczych i zbuntowanych, ale teraz można ich znaleźć w książkach na pęczki. Luke i pozostali jakoś także nie wywarli na mnie większego wrażenia. Książkę czytałam stosunkowo dość nie dawno, w czerwcu, a szczerze mówiąc, to w ogóle ich nie pamiętam. Za to pamiętam wielu bohaterów z innych książek, które czytałam znacznie wcześniej.

Oprócz tych rzeczy głównym błędem autorki były opisy w książce oraz dialogi. Rozumiem, że lanie wody nie jest w pani Meredith stylu, ale z tym przesadziła… Może przytoczę przykład: Bohaterka dowiaduje się, że jej ojciec ma tajemnicę. Pyta go o to, a on nie chce jej powiedzieć. Pyta ponownie, a on jej wszystko mówi.
Nie wiem, jak was, ale to mnie od razu odrzuca. Moim zdaniem trzeba zostawić coś na później, a nie rozwiązywać wątki i od razu je wiązać. To trochę bezsensu.

Osobiście nie polecam tej książki. Moim zdaniem na rynku możemy znaleźć o wiele więcej ciekawszych powieści tego gatunku. Jednak jeśli się ktoś uprze, to proszę bardzo. Proszę tylko się nie zdziwić, że moje i nie tylko moje przestrogi się sprawdziły.


***

Dopiero szkoła się zaczęła, a ja już jestem chora i umieram. :( Nie martwiłabym się opuszczeniem szkoły, gdyby nie te wszystkie sprawdziany i kartkówki, które zapowiadali nam nauczyciele jeszcze przed świętami. Nadrabianie zaległości, gdy wszyscy są już dalej wcale nie jest takie fajne i łatwe.
Życzę wam miło spędzonej niedzieli! :)



piątek, 4 stycznia 2013

Magiczny pech - Meg Cabot



http://www.empik.com/magiczny-pech-cabot-meg,prod740713,ksiazka-p
TYTUŁ: Magiczny pech
AUTOR: Meg Cabot
WYDAWNICTWO: Amber

"Zach zrobił jeszcze bardziej zażenowaną minę.
- Lubię fotki."

,,Magiczny pech" to kolejna książka napisana przez znaną pisarkę Meg Cabot. Nie jest to żadna książka, której kontynuacje pojawiają się w kilku książkach. Jest to krótka książka dla młodzieży, zaliczana do ,,Literatury popularnej" i ,,Romanse i opowieści o związkach".

Maggie przeprowadziła się do Nowego Yorku, by uciec przez wiecznie prześladujący ją pech. Nie uciekała przed wiecznym potykaniem się lub robieniem tego, czego nie trzeba, jednak głównie uciekała przed czymś poważniejszym... przed prześladowaniem. I może w tym nowym miejscu uciekła przed jednym, ale to nie powstrzymało losu, by dalej rzucać dziewczynie kłody pod nogi. Czy to przez pech Maggie nie pasuje do nastolatków Manhattanu, a chłopak, w którym się zakochała kocha inną? Ale sam tytuł ,,Magiczny pech" musi się jakoś odnosić do książki, prawda? A więc chodzi tu o kolejny pech Maggie. Jest ześwirowana kuzynka uważa ją za czarownice przez co rujnuje jej życie.

Książkę czytałam już dość dawno. W wieku 11 lub 12 lat. Dość dobrze ją zapamiętałam, a że nie jest długa i chciałam przeczytać coś sprawdzonego i lekkiego, bez wahania po nią sięgnęłam. Pierw wydawało mi się, że jednak to nie był dobry wybór. Myślałam, że książka jest przeznaczona tylko i wyłącznie dla nastolatków poniżej 16 roku życia, no ale cóż, może jednak jest przeznaczona dla osób powyżej tego wieku ze względu na treść?
Historia Maggie jest ciekawa. Powieść ta nie ma wielu stron, więc Maggie nie może nas wiecznie dręczyć swoim pechem, ale za to może wciągnąć nas do swojego świata. Czytając to, myślałam, że chętnie obejrzałabym taki film, a także, chętnie bym przeczytała kolejne książki tej autorki.

Styl autorki jest lekki i przyjemny. Książka raczej nam się nie będzie nudzić. Z pewnością spodoba się każdemu, kto lubi takie lekkie książki, nie zależnie od jego wieku.

                                                                        ~.~
Nadszedł weekend i czas nadrabiania! Mam takie zaległości w waszych blogach, że aż mi się głupio zrobiło jak to zobaczyłam. Ze wszystkich sił próbowałam jakoś was odwiedzać, ale uwierzcie, że to jest strasznie trudne, gdy nauczyciele uważają, że nam się w domu nudzi i musimy mieć masę zadań, kartkówek i sprawdzianów... Przepraszam.
A teraz tak z innej beczki... czytaliście jakąś książkę Meg Cabot? :)

środa, 2 stycznia 2013

Wybrana - P.C. Cast + Kristin Cast

Wybrana - Kristin Cast
źródło: wydawnictwo książnica

Opis


Do Domu Nocy zakradły się ciemne moce i żądza krwi, a szkolne przygody dorastającej wampirki Zoey Redbird stają się coraz bardziej tajemnicze. Ci, którzy wydawali się przyjaciółmi, okazują się wrogami, a zaprzysięgli wrogowie... stają się przyjaciółmi. Odwaga Zoey zostaje wystawiona na większą próbę niż kiedykolwiek przedtem. Przed nią nie lada wyzwanie. Wie, że tylko ona z pomocą przyjaciół może uratować Stevie Rea, która przeistoczyła się w nieumarłą. Wszystko co odkryje, musi być zachowane w tajemnicy przed resztą mieszkańców Domu Nocy, w którym zaufanie stało się towarem deficytowym.
źródło: wydawnictwo książnica

Recenzja



,,Dom Nocy'' to seria głównie przeznaczona dla nastolatków  Młodzieżowy język i przede wszystkim tematyka wampirza powodują, że nie jedna osoba po nią sięga. Zachęcona poprzednimi częściami sięgnęłam i po ,,Wybraną.'' Czy i tym razem się nie zawiodłam?

W tej części Zoey Redbird będzie musiała zmierzyć się z niemiłymi wyzwaniami. Do tego okazuje się, że Stevie Rae jednak żyje, ale ulega przemianie. Nowi adepci żyją w ukryciu w niewiedzy przed Domem Nocy. Zoey nikomu o nich nie wspomina, ponieważ nie wie, komu może zaufać. Oprócz wszystkich niefortunnych zmian w jej życiu i jej życie uczuciowe stanie pod pytajnikiem. Ludzie zaczynają wyrażać swoją opinię i przenosić swoje decyzje do życia, co może zaowocować konsekwencjami.

Każdy musi się ze mną zgodzić w tym, że Zoey Redbird nie jest łatwą do przyzwyczajenia się główną bohaterką. Nie raz wkurza, tak samo styl, w jakim pisana jest książka, jednakże z czasem, gdy wkręcamy się w fabułę staje się to mniej istotne.
Skupiając się na treści książki muszę stwierdzić, że wcale nie było lania wody przez rozdziały. Pojawiały się nowe problemy, z którymi bohaterka musiała się zmierzyć. Niestety wokół Zoey wiele się dzieje i nie wie już, komu może zaufać i zwierzyć się z tego wszystkiego. W tej części nie zabraknie dynamiki, miłosnych rozterek i wielu innych spraw niekoniecznie dotyczących wampirów, ale także zwykłych nastolatek. Przy tym pełnym pakiecie nikt nie powinien się nudzić.

Polecam „Wybraną” wszystkim miłośnikom cyklu ,,Domu Nocy''. Cały cykl proponuję także miłośnikom wampirów i czytelnikom nie wymagającym zbyt wiele od autorki, potrzebującym lekkiej książki na kilka chwil.


5/6


***

Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście w sylwestrową noc. Wiem, że każdy z was zrobił sobie podsumowanie roku 2012. Sama takie zrobiłam, ale za każdym razem, gdy miałam gotowe mój komputer musiał się włączać na nowo. Dodam więc tylko spis tytułów, jakie przeczytałam w tym roku:

1. Szeptem
2. Crescendo
3. Cisza
4. Pamiętniki Wampirów Księga 4
5. Pamiętniki Wampirów Księga 5
6. Pamiętniki Wampirów Księga 6
7. Kamienie na szaniec
8. Kamizelka
9. Skrzydła Laurel
10. Udręka
11. Pocałunek anioła
12. W cieniu klątwy
13. Osaczona
14. Spalona
15. Blask nocy
16. Cień nocy
17. Królestwo czarnego łabędzia
18. Mroczny płomień
19. Drżenie
20. Niepokój
21. Ukojenie
22. Cienie
23. Wilkołaki nie płaczą
24. Niebo jest wszędzie
25. Dwanaście prac Herkulesa
26. Księżniczka wampirów
27. Krwawy księżyc
28. Krwawiące serce
29. Krwawe proroctwo
30. Kuszona
31. Pojedynki wampirów

Życzę Wam spełnienia marzeń i przeczytania jeszcze większej ilości książek w tym roku. :)